Skocz do zawartości

MaRaSsupremacy

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O MaRaSsupremacy

Osiągnięcia MaRaSsupremacy

0

Reputacja

  1. Chodzi mi o centralny zamek. Gdy otwieram od strony kierowcy (kluczykiem oczywiście, nie mam pilota) dosyć często ostatnimi czasy nie otwiera się reszta drzwi, dopiero po otwarciu drzwi od kierowcy, a często otwarciu i zamknięciu tychże drzwi otwiera się reszta. Od biedy po otwarciu kierowcy jak się otworzy może być, gorzej jak pasażerowie muszą czekać aż wsiądę lub jak otworzę, zamknę i znów se otworzę. Co może być grane z tą pneumatyką? Aha, gdzie mam umieszczać wątki o centralnym zamku, tak na przyszłość?
  2. Tylko że z niej już cieknie jak z odkręconego kranu, więc zapowietrzenie nie ma tu nic do rzeczy.
  3. Czy ktoś wie gdzie w województwie opolskim regenerują maglownice? Próbowałem szukać tej części, znalazłem tylko nienadającą się do użytku. Postanowiłem zregenerować ale... nie na drugim końcu kraju! Może być też na śląsku... Jeśli ktoś coś wie to proszę o pomoc...
  4. Tak powiedział mechanik zajmujący się tym problemem. No cóż, może jednak spróbuję zregenerować
  5. Sprawdziłem i płyn jest wporządku, nie ubyło więc gdzie indziej leży przczyna... [br]Dopisany: 08 Lipiec 2009, 08:17_________________________________________________A jednak, płyn ubywa poprzez listwę wspomagania... Przegwizdane... Regeneracja słyszałem że guzik warta a taka część kosztuje nawet do takiego staruszka...
  6. Koledzy, proszę o rady i opinie. Jakiś czas po zakupie Audiany zaczęło denerwować mnie wycie (bo nie wiem jak to inaczej nazwać, gwizd to nie jest ani nic podobnego) wspomagania. Wspomaganie wyło różnie, bez względu na temperaturę silnika, jednak wycie zawsze było głośniejsze w sytuacji im wyższy bieg i niższe obroty. Ostatnio na warsztacie przy przeglądzie i wymianie oleju wspomniałem o problemie i mechanik po prostu uzupełnił płyn do wspomagania. Pomogło to i praktycznie całkowicie zlikwidowało uciążliwe i wkurzające wycie jednak tylko na około miesiąc. Dziś wsiadam do auta, odpalam i znów wyje niczym strażacka syrena. Jak sądzicie co to może być? Nie znam się za bardzo na wspomaganiu kierowniczym więc strzelam, czy to jakiś pasek od wspomagania czy może pompa? Jeśli coś z tych rzeczy ile kosztuje taka naprawa i czy dużo z tym roboty? Strasznie to uciążliwe, szczególnie przy manewrowaniu na parkingach czy wolnej jeździe można się wściec z tym wyciem... Z góry wielkie dzięki za odpowiedzi i pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...