myślę, że nieźle grali, brakowało trochę szczęścia przy wykończeniu, ale tak to czasem jest
fakt - żabojady byli lepsi :gwizdanie:
No byli ale nie ma co płakać bo Nasi mieli momenty (szczególnie w I połówce - my byliśmy już po dwóch , że przycisnęli i mieli szane a bramka z przypadku, co się zdarza)