Skocz do zawartości

hasanbeja

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O hasanbeja

Informacje

  • Imię
    Krzysztof
  • Miasto
    Poznań

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2004
  • Silnik
    1.9 TDI
  • Kod silnika
    AVF
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Osiągnięcia hasanbeja

0

Reputacja

  1. Witajcie, praktycznie wszystkie problemy (poza niedziałającym włącznikiem klapy od bagażnika) inny zakład mechaników podołał. Nad tą klapą właśnie pracują (kończą).Co ciekawe nie powiedzieli mi, że nie mogą połączyć się z komputerem. I wiem czemu. Tym drugim nie powiedziałem o problemie silnika, który znienacka się wyłączył (może tego pierwszego tak to przeraziło), jak i auto zaprowadziłem już im zarejestrowane na siebie. Pierwszy mechanik miał auto jeszcze na zagranicznych rejestracjach. Może myślał, że jakiś handlarz jestem i komuś chcę wcisnąć trefny samochód, po naprawieniu "aby ino".... Ah ta Polska... Jakby ktoś potrzebował z Poznania, to mogę na PRIV polecić zakład. Pozdrawiam.
  2. Profil zaktualizowany. Dziękuję za odpowiedzi. Ja się na tym w ogóle nie znam. Nie ogarniam niestety ani mechaniki, ani elektromechaniki. :(. Z Waszych odpowiedzi wnioskuję jednak, że jest to naprawialne. Poszukam lepszego speca na terenie Poznania, gdzie aktualnie mieszkam.... Ten któremu powierzyłem auto po godzinie zadzwonił z informacją, że nie podoła. Może mu się nie chciało ? Chyba, że znacie kogoś w promieniu 100 kilometrów, komu można zaufać i zostawić auto w takich sprawach do naprawy. Generalnie od strony mechanicznej auto jest naprawdę w dobrym stanie. Komputer w fisie pokazuje wszystkie parametry, silnik dobrze się zbiera, zawieszenie świetny stan (kiedyś miałem zadbane A4 B5 więc mam porównanie), mam sporo rachunków dokumentujących dokonywane naprawy. Przebieg 280.000 oryginalny (sporo faktur niemieckich potwierdzających przebieg - wątpię by ktoś to podrabiał). Super stan skrzyni biegów. Tylko ta elektryka. Mam jednak nadzieję, że nie zbankrutuję na doprowadzenie tego do porządku. Pozdrawiam.
  3. Panowie, problemów ciąg dalszy. Zaprowadziłem wczoraj auto do elektryka przedstawiając mu poniższą listę problemów. Jak zamknę samochód pilotem zapalają się awaryjki po 15 minutach. Co ciekawe jak dojechałem - po 3,5 h jazdy ponad 200 km do domu, w dniu 13.01.17 r. - pod samym blokiem, jeszcze jak jechałem, włączyły się awaryjki. Nadto jak zamknę samochód pilotem to nie gasną kontrolki od przycisku służącego do: włączania awaryjek i świateł drogowych. Po prostu palą się one w środku kabiny pojazdu. Nie działają niektóre lampki przy drzwiach i w środku pojazdu (tj. lampi, które mają się zapalić po otwarciu drzwi i lampka w suficie przy otwieraniu bagażnika). Nie działa także lampka przy fotelu pasażera, tj. z tyłu na dole. Nie działa jeden z dwóch pilotów, mimo że wymieniłem baterię. Nie działa przycisk na pilocie działającym dotyczącym klapy bagażnika. Brak podgrzewania foteli. Kilkukrotnie jak wbiłem wsteczny, czujnik parkowania dawał sygnał, że jest jakiś błąd. Czujniki jednakże działaja (testowałem). Nie jestem pewien, czy działa należycie czujnik badania zmierzchu i funkcja, zgodnie z którą przy otwieraniu/zamykaniu zapalają się halogeny. Włącznik tej funkcji znajduje się na prawo od włącznika świateł, takie drugie pokrętło. Aktualnie je wyłączyłem na "0". Musi być na "1", żeby była funkcja aktywna. Tutaj coś jest nie tak, jak powinno być. Przewód, który wychodzi od drzwi kierowcy do nadwozia pojazdu (wiązka), jest jakaś rozpruta i słabo zabezpieczona. Jak jechałem samochodem około 250 km w dniu 13.01.17 r., to w samochodzie dwa razy pod rząd, sam z siebie, zgasł silnik (całkowicie odciął się zapłon, przy czym kontrolki w liczniku, jak i wnętrze pojazdu było normalnie oświetlone, grało radio i itp). Po pierwszym zgaszeniu silnika i jego zapaleniu ten ponownie zgasł. Zjechałem na podocze. Chwilę odczekałem. Zapaliłem samochód i kontynuowałem podróż około 60 km. Problem się nie powtórzył. Prośba o zmianę języka licznia na angielski i weryfikację błędu wyskakującego, że żarówki są do wymiany (chodzi o te żarówki, które wymieniłem w punktach 3 i 4 ?). Prośba o identyfikację dziwnego urządzenia (coś czarnego podłużnego na przedniej szybie w prawym dolnym rogu i dalszy ciąg tego czegoś wychodzi od tunela środkowego, z przodu, po prawej stronie i na końcu przewodu jest jakieś czarne plastikowe urządzenie (wielkości małego telefonu komórkowego, czarne), leżące pod siedzeniem pasażera. W zależności od tego czy to działa i co to jest proszę o kontakt telefoniczny celem podjęcia decyzji co do usunięcia tego ustrojstwa Dzisiaj zadzwonił do mnie elektromechanik z informacją, że nie podoła naprawie pojazdu. Oto bowiem nie ma możliwości nawiązania kontaktu z komputerem pokładowym pojazdu. Testował wszystkie urządzenia (kable+oprogramowanie) diagnostyczne. Według jego wiedzy do wymiany jest komputer. Nie chce jednak ryzykować i kazać kupić używany (sprawny) komputer, ponieważ - jak mi tłumaczył - będzie potem potrzeba jego zakodowania od podstaw. Jak jednak tego dokonać, skoro nie może szczytać logów/kodów z dotychczasowego. Niestety nie zna również nikogo godnego polecenia, kto by był w stanie to porobić. Panowie, pomóżcie, czy znacie kogoś w Poznaniu, kto to ogarnie ?
  4. Chociaż nikt nit odpisał, to odpiszę częściowo sam sobie. 1. Radio się samo naprawiło. Odkąd włożyłem do niego jakkąkolwiek płytę, już nie włącza się ono samo w sobie na tryb "CD", nawet jeśli wyłączyłem na "FM" i jakieś stacji. 2. Automatyczne ustawienie maksymalnej temperatury wynikało stąd, że użyłem drugiego kluczyka. Widocznie miał on takie zapamiętane ustawienie .... 3. Światła awaryjne nie włączają się automatycznie, jeżeli zamknę samochód kluczykiem (centralny zamek). Jeśli zamknę z pilota to niestety się włączają. 4. Diody podświetlające guzik od świateł awaryjyjnych i przełącznik świateł wyłaczają się po kilku minutach (gasną), o ile zamknę samochód kluczykiem. <<<<<< Jak widać niektóre problemy przeminęły. Pozdrawiam:)
  5. Witajcie, w dniu dzisiejszym stałem się szczęśliwym (?) posiadaczem Audi A4 B6 z 2004 r., kombi. Od strony technicznej auto jest naprawdę w bardzo dobrym stanie: świeżo wymienione zawieszenie, rozrząd, dobre hamulce. Świetna kondycja silnika (przejechane 200 km) bez zarzutu. Blacharka podobnie. Pech sprawił, że auto dopiero jak dojechałem (a dwie rzeczy jak dojeżdżałem) pokazało swoje problemy. W trakcie oględzin i decydowania się na zakup tego nie dostrzegłem. A o to problemy. 1. Jak jechałem dwa razy pod rząd sam z siebie zgasł silnik. Po zapaleniu ponownie zgasł. Zjechałem na podocze. Chwilę odczekałem. Problem się nie powtórzył. Na szczęście nie stało się to np. w momencie wyprzedzania - mógłbym zginąć. 2. Jak ponownie włączam radio, po wyłączeniu, zawsze automatycznie chce się załączyć płyta CD, a nie np. radio na paśmie "FM", a zatem w trybie w jakim je pozostawiłem przed wyłączeniem; 3. Jak zamknę samochód i od niego odejdę zapalają się awaryjki po 15 minutach. Co ciekawe jak dojechałem - po 3,5 h jazdy ponad 200 km do domu - pod samym blokiem, jeszcze jak jechałem, włączyły się awaryjki. 4. Jak zamknę samochód to nie gasną kontrolki od przycisku służącego do: włączania awaryjek i świateł drogowych (kupowałem w dzień, za diabła tego nie zauważyłem). Po prostu palą się one w środku kabiny pojazdu. 5. Raz stało się tak, że po włączeniu ogrzewanie automatycznie ustawiło się na "maxa", mimo że przed wyłączeniem było na np. 20 stopniu C. 6. Mimo zamknięcia pojazdu nie wyłączają się światełka w kabinie pojazdu - mimo że są ustawione w trybie, zgodnie z którym powinny zapalić się po zgaszeniu silnika i otwarcia drzwi. Co ciekawe reset polegający na rozłączeniu akumulatora pomógł i już działa. Do czasu ? Tutaj podobnie stało się tak, po 3,5 h i ponad 200 km jazdy, że nagle jak dojechałem na osiedle same się światełko zapaliło razem z awaryjkami.... 7. Nie działa jeden z dwóch pilotów, mimo że wymieniłem baterię (sprzedawca kłamał, że rozładowana jest ?). 8. Nie działa przycisk na pilocie działającym dotyczącym klapy bagażnika. ><><><><> W zasadzie, z perspektywy czasu, to uważam że mogłem zauważyć punkt 2 i 8,,, Frajer ze mnie ....Niestety pominąłem to . Reszta była niezauważalna w trakcie oględzin. A wszystkie problemy objawiły się w zasadzie jak dojechałem na chatę. ><><><> Panowie, czy to jest jakiś błąd komputera ? Zamoknięcie całej instalacji, mega zwarcie ? Dobry elektromechanik da sobie z tym radę ? Fura naprawdę fajna, mechanicznie jest w bardzo dobrym stanie - kiedyś miałem B5 super utrzymaną i miałem pewne porównanie.... Zastanawiam się czy za kilkaset złotych to naprawię - trudno - czy raczej to jakiś mega problem i lepiej oddawać samochód handlarzowi... Proszę o radę. Pozdrawiam Ewentualnie, czy znacie godnego polecenia elektromechanika, który to ogarnie i pokoduje jak należy samochód, w Poznaniu ?
  6. Udało mi się to zrobić - dzięki koledze powyżej. Zdobyłem PIN i udało mi się zaprogramować dwa kluczyki. Kolega otrzyma środki na obiecaną zgrzewkę browara Ostatnia jedynie uwaga. Po zaprogramowaniu dwóch kluczyków [miałem tylko jeden], odczyt kanału służącego do programowania kluczy (program Polski VAG 4.9) wskazuje, że zaprogramowany jest tylko jeden klucz, chociaż zaprogramowałem dwa i dwa działają.... Przed całą operacją odczyt wskazywał na 3 klucze [wszystkie dwa zaginęły - gdy kupiłem auto dostałem tylko jeden]. Jakieś pomysły ? Powinienem martwić się tym ?
  7. Witajcie... Przejrzałem trochę neta w poszukiwaniu odpowiednich informacji - różne fora: i nie mam pewności. Widziałem sporo sprzecznych informacji. Posiadam Audi A4 B5 z 1995 roku - nr VIN: WAUZZZ8DZTA034862. Mam licznik VDO: 8D0919033A B5-KOMBIINSTRUMENT D03 oraz urządzenie immo: 4A0953234 IMMO AUZ9Z0S7456305 D 76 . Posiadam kabel VAG KKL - taki najtańszy z all***.pl.... Da coś radę osiągnąć ? Z tego co wiem, zaprogramowanie kluczyków jest proste przy pomocy VAGA-COM. Jak jednak wydobyć PIN ? Z góry dzięki za pomoc. PS: zczytalem również zrzut pamięci EEUROM z licznika oraz immo: mam na kompie. Osobie, która mi naprawdę pomoże [na 100% prawdziwe informacje] wyślę kurierem zgrzewkę browara;)
  8. dziś przeprowadzę nastawy w swoim aucie i dam znać czy pomogło <boklimatronic panel mam naprawiony gruntownie, przez chwalonego niegdyś na forum spec. na allegro, który usuwa zimne luty z niezwykłą skutecznością>.... Polskim Vagiem da radę ? Pytam, bo dopiero zacząłem przygodę z Vagami - udało mi się póki co usunąć komunikat "inspekcji" :)
  9. mam podobny problem - jeden kluczyk do Audi z 1995 roku. Pytanie zasadnicze, co zrobić jak się nie ma pinu do auta ? Bo pin rozumiem jest niezbędny, by zaprogramować VAGIEM przygotowany kluczyk, z pustym transpoderem pod immobilizer auta,...?
  10. hasanbeja

    miganie swiatlami dlugimi

    miałem to samo kolego przed paroma dniami.... przełączając na różne tryby manetki po lewej stronie kierownicy, użyłem preparatu Kontakt, spryskałem trochę wnętrze [używając takiej dołączonej cienkiej końcówki i działa . Radzę podłożyć coś, gdzie ewentualnie spłynie/skapie preparat, bo jeśli pozostałości Kontaktu skapią na dywanik, czy też podłogę to dość długo będziesz wdychał ten jakże irytujący zapach. pozdro
  11. Witajcie Koleżanki i Koledzy. W moim aucie z 95 r., problem przedstawia się następująco. Ustawiając żądaną temperaturę - mniej więcej od LO do 24-25 stopni, na włączonej klimatyzacji, w trybie auto, w samodzodzie jest wciąż tak samo chłodno, zimno. Klimatronic pracuje na 2-4 poziomie pracy wentylatora. Dopiero ustawienie temperatury 27-29 skutkuje przypływem cieplejszego powietrza, przy ustawionej temperaturze maksymalnej gorącego. Czasem dzieje się tak, iż ustawienie maksymalnej temperatury jakby "resetuje problem" i przez kilkanaście minut mam wrażenie, że ustawiając w trybie auto żądaną temperaturę klimatronic dba o to, by temperatura była we wnętrzu właściwa. Osobiście obstawiaj, że to: a) poszły czujniki temperatury [klimatronic myśli, że jest za ciepło w samochodzie - tylko wtedy, w trybie auto automatycznie włączałaby się dmuchawa na którymś z wyższych poziomów pracy], poszły klapy od ciepłego powietrza i nie wszystkie się otwierają tak jak powinny, c) poszedł sterownik klimatyzacji - za co on jest odpowiedzialny tak w ogóle ? Panel klimatronica raczej odpada, bo mam dwa po regeneracji i na obu dzieje się tak samo. Proszę o porady. Z góry dzięki za wsparcie techniczne. Pozdrawiam;)
  12. hasanbeja

    Immobilizer

    przy okazji - robiłem to dwa dni temu [w innym niż naprawa immobilizera celu - wymieniałem przełącznik od kierunkowskazów] i zauważyłem, że te kable da się jednak odpiąć. Kabel z prawej jest na wsuwce-zastrzasku: bez problemu go wyjąłem. Natomiast drugi z kabli, po lewej stronie jest na zatrzasku, z którym miałem trochę problemów by go wyjąć, ale się udało. Generalnie - było jeszcze bardziej komfortowo, z uwagi na swobodnie leżącą na fotelu pasażera kierownice;). Co do całego wątku - wielki szacun i dzięki za pomoc !!.
  13. w dniu 26 sierpnia problem zostal rozwiązany.... wymieniłem przełącznik na inny, używany kupiony po okazyjnej cenie... Przy okazji dzięki za wspaniały wątek http://a4-klub.pl/audi-a4-b5-131/all-immobilizer-1649/, dzięki któremu udało mi się zrobić to samemu... uff - było roboty. Pozdrawam;)
  14. po zastosowaniu rozwiązań czyszcząco - konserwujących [preparat na bazie alkoholu izopropylowego + nafta] zniknał jeden problem - tj. brak możliwości mrugania długimi...... Od teraz funkcja, bez której żyłem przez rok funkcjonuje prawidłowo .... Ironia losu - naprawiłem coś, na czym mi nie zależało..... Niemniej - wciąż włączają się długie przy kierunkowskazie lewym..... Może sprecyzuje - w czasie włączenia kierunkowskazu lewego, włączają się długie: delikatne pociągnięcie manetki powoduje ich wyłączenie, maksymalne pociągnięcie manetki prawidłowo powoduje "mrugnięcie" długimi..... Więc może danielom ma rację... Co do poluzowania manetki - da się to zrobić bez rozbierania kierownicy i itp. ? - gdzie mniej więcej znajdują się te śrubki ?
  15. Dzięki Kolego. Dziś spróbuję wg. przepisu podanego w linku (strzykawka + preparat do czyszczenia styków) bez rozbierania manetki, ściągania kierownicy [bo przyznam szczerze, że instrukcja w Sam Naprawiam, jak to uczynić, mnie trochę ods.traszyła ;P ). Rezultatami - mam nadzieję pomyślnymi pochwalę się wieczorem. Pozdrawiam !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...