Skocz do zawartości

A4 AVANT S-line

Pasjonat
  • Postów

    84
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O A4 AVANT S-line

Osiągnięcia A4 AVANT S-line

1

Reputacja

  1. faktycznie troche wiecej, trudno sie mowi wazne ze duzo nie przejechalem odpalilem go raz, mozna nie mozna mam nadzieje ze zakonczy sie wszystko dobrze , zobaczyłem jak to jest poczuć się jak głupek i jedno złe doświadczenie więcej jakby nie było.. a z tym hajem nie przesadzajmy, mały buszek jakiś czas wcześniej, nikt myślący chyba nie wsiada pod wpływem różnych dziwnych środków do samochodu.. to takie małe sprostowanie i uważam TEMAT ZA ZAMKNIĘTY.. SORY ZA ZAMIESZANIE>> POZDRAWIAM....
  2. Odporny jestem... musiałem mało tankować bo jutro musze bezgotóekowo na firme zalać i akurat jedyny plus bo musze teraz pod korek zalać
  3. Okazało się najgorsze.. zalałem 6l V Powera, ale jazda. Nigdy nie rozumiałem jak można być takim idiotą żeby pomylić Pb z ON do wczoraj. Kupuje pompke wypompuje co się da, zaleje pod korek V Powera Diesla jak mi się nie pomyli , wymienie filtr paliwa i zobacze co i jak.. a poza tym możecie smiało się śmiać przynajmniej ja bym sie śmiał hehe P.S: Pokuta: na rok założe zielony listek hehe [br]Dopisany: 07 Grudzień 2009, 12:24_________________________________________________ Etam na haju... po małym buchu a przyczyna tak że człowiek się spieszy zalatany i tak wychodzi się na tym że później silnik staje. A najlepsze jest to że zawsze tankuje na tej samej stacji i wiem że tylko jeden dystrybutor ma V power diesel a gadałem przez telefon i podjechałem pod drugi :wallbash: :wallbash:
  4. Dzisiaj podepne Vaga ale jest jeszcze jedna możliwość.. Jak moje przypuszczenie okaże się prawdą to nakleje sobie zielony listek i pozwole sie publicznie ukamieniować. Jedyne w tym przypadku na moją obrone jest to że przed pojechaniem na stacje spotkałem się ze znajomym który wrócił z amsterdamu no i po tym spotkannniiiiuuu pojechałem sie zatankować i nie wiem czy nie zalałem V powera. Ale to nie może okazać się prawdą bo psychicznie tego nie wytrzymam :wallbash: :wallbash: [br]Dopisany: 07 Grudzień 2009, 09:09_________________________________________________ A Ty nie wiesz że w terenie zabudowanym można jeździć do 50 km/h.. Jest dużo rzeczy których robić nie wolno..
  5. No i stało się najgorsze, moje a4 nie dowiozło mnie do domu. Zaczne od początku, jeździłem dzisiaj troche samochodem bez katowania i żadnych innych numerów, pojechałem na stacje żeby zatankować, przez ostatnie 5000 km od kąd go kupiłem tankuje V-Power Diesel, jak wjeżdzałem na stacje FIS pokazywał dystans do przejechania - 40 km, zatankowałem za 50 zł jak zwykle V-powera i pojechałem, auto nic nie szarpało ostatnio i nie było żadnych problemów. No i po przejechaniu 5 km jak zwolniłem przed skrzyżowaniem i przy niskich obrotach zgasł i już nie odpalił. Kręci i nie odpala, wziąłem go na hol i tyle było z jazdy. Na lince go odpalałem i zapalał reagował na gaz ale jak obroty spadały to od razu gasł. Czekam na wasze sugestie te dobre i te złe a jutro zaczynam walke z samochodem... Pozdr........... :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash:
  6. Wymieniałem około trzech miesięcy temu rozrząd, termostat, czujnik itd... . Kupiłem termostat i czujnik w Inter Carsie w sumie około 50-60 zł. Pojechałem to wymienić na Mineralną do MR Motors i na wtępie powiedzieli żebym oddał tamten i kupił w ASO, kupiłem no i wymienili i jest wszystko OK do tej pory. Dużo czytałem później na forum i wszyscy piszą żeby kupować oryginalne więc coś w tym musi być. Warto dodać że podobno przy wymianie termostatu podobno często pęka tzw. kruciec (czy jakoś tak; taka plastikowa szyjka) no i najlepiej kupić ją wraz z termostatem ok. 15zł i uszczelką ok. 6zł. Mnie taki zestaw w Audi na Radzymińskiej wyniósł ok 160 zł jak dobrze pamiętam..
  7. Czytałem gdzieś, odkąd zamówiłem Vaga to non stop siedzę i czytam żeby to w miarę ogarnąć. Chętnie też bym pojechał ale niestety mam prace w tak nietypowych godzinach że nie daje nigdy rady.. Pozdr..
  8. Ja czekam aż kurier przyniesie ale dopiero się bede uczył.. hehe mogę zacząć na twoim aucie :> A tak na poważnie jak to ogarne w miare szybko czyli może jutro, pojutrze to się odezwe do Ciebie i najwyżej się gdzieś złapiemy..
  9. Wydaje mi się że jak wymienisz termostat i czujnik temperatury to wszystko wróci do normy (pamiętaj tylko żeby kupować w aso te części) ale najlepszym rozwiązaniem będzie jak to jeszcze sprawdzisz np: Vagiem. . Pozdr.
  10. Na taką konkretną podpowiedź liczyłem, dzięki wielkie, jakbyś mógł napisać jakiej firmy dostałeś tą poduche..
  11. no zaczynam walczyć jakoś w przyszłym tygodniu aż dojde co to może być... Dzieki za pomoc , jak bede cos wiedzia to napisze.. Pozdr..
  12. Ja zawsze wychodze z domu odpalam autko i zanim moja dupka zdąrzy zejść to jak znalazł 3-5 minut..
  13. A miałeś może tak jakby uderzenie, pukniecie szczególnie na nierównościch przy wbijaniu biegów? Bo próbuje dojść co u mnie sie dzieje..Pozdr
  14. Spojrze ale myślisz że może być to związane ze uderzeniem w skrzyni? Ewidentnie odczucie jest takie jak byłaby to poduszka bo nawet przy dodawaniu i odpuszczaniu gazu lewarek lekko chodzi no i przy zmiane szczególnie na nierównościach jak jeb....e to aż ciarki mi przechodzą.. Albo jak zmieniali skrzynie na manual to poprostu fuszerka jakaś poszła i jest coś nie tak... (oby nie)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...