Wole nawet nie myśleć, ale wyjścia faktycznie nie mam. Tak to juz bywa. Chciało sie mieć auto to są tez i wydatki. Mam nadzieję ze to będzie ostatnia część która boli moje autko. Już i tak troche mnie kosztowało: nowy rozrzad, szklanki, wymiana filtrów, zmiana oleju. Mam nadzieję ze to juz koniec. Jeszcze raz dziekuje za pomoc i tak szybki odzew.