* Zdejmujesz z silnika tę plastikową szaro-srebrną pokrywę z napisem "v6 tdi".
* Odnajdujesz wzrokiem turbinę - znajduje się przy podszybiu nad silnikiem. Do turbiny dochodzi czarny gumowy wąż (ten sam, który drugim końcem łączy się z przepływomierzem - ma zdjęciu, które sam umieściłeś jest przy nim czerwona strzałka).
To o ten wąż chodzi, to o nim pisał Sztomel. Zrób to, co napisał Sztomel.
A na razie nie jeździj tym samochodem.
Poszukaj sobie o potencjalnych konsekwencjach rozpadnięcia się turbiny w czasie jazdy/przy uruchomionym silniku