krzysmaj

Znaczy się ta uszczelka to o-ring 20x2,5 tak? Użyłeś specjalnego klucza czy innym sposobem?

Cześć. Właśnie oglądałem swoją pompę i okazało się ze również cieknie mi z pod tej śruby. Powiedzcie jak nazywa się ten klucz i gdzie go dostać a i jeszcze bardzo ważne oznaczenia-wymiary tej uszczelki. Czy to któryś z tych kluczy? :Klucz pompy wtryskowej pompa wtryskowa 1 (2664100456) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i KLUCZ DO OBSŁUGI POMPY WTRYSKOWEJ '' 3 '' (2623935720) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. PS. Sory dopiero spoglądnąłem na daty wcześniejszych postów. Jeżeli ktoś zorientowany proszę o odpowiedz na powyższe.

Witam. Szukałem opisu i przydatnych fotek ale nie znalazłem na naszym forum więc dodaje. Mam nadzieje, że komuś się przyda. Objawy uszkodzenia: blokujący się kluczyk, kluczyk wracał sam do położenia off. Po zamontowaniu nowej wszystko działa. Narzędzia (solidne): torx T30, T25, T20; śrubokręt krzyżak (mały i duży), płaski (szerokość około 3-4mm), nasadka 24, marker. 0. UWAGA! Odepnij akumulator! 1. Odsunąć kierownice maksymalnie do fotela. 2. Torx T30 do odkręcenia poduchy. Użyłem uchwytu na bity z magnesem (lepiej żeby klucz nie został w środku ) 3. Odpinamy delikatnie poduszkę (zawsze trochę strachu) - wtyczka siedzi bardzo mocno. 4. Odkręcamy śruby zaznaczone na czerwono i rozpinamy wtyczkę zaznaczoną na żółto. Po odpięciu poduszki. 5. Za uchwytem poduszki jest jeszcze podpięta masa. Do odpięcia. 6. Odkręcamy kierownice. a) Kluczyk w stacyjkę i sprawdzić czy nie ma blokady włączonej. Nasadka 24 odkręcamy trzymając jednocześnie kierownice . Torx i dwie śrubki na żółto. Delikatnie ściągamy blaszkę z plastikowego bolca. c) Cztery śrubki zaznaczone na czerwono uwolnią taśmę. d) Przed ściągnięciem kierownicy zrobiłem linię na gwincie i kropkę przy wielowypuście kierownicy (markerem). Wolałem mieś pewność że będzie przy składaniu tak jak było na początku. 7. Osłona górna. a) Wypinamy małą osłonę z pod zegarów. Górna osłona jest na 2 śrubach (krzyżak) - czerwone strzałki. Demontaż górnej osłony. 8. Osłona dolna. a) Najpierw rączka od położenia kierownicy - 2 śruby na torx. Taśma delikatnie na górę. c) Osłona jest na 3 śrubach pod śrubokręt krzyżak (od taśmy) i jedna pod torx (przy dźwigni położenia kierownicy). 9. Kostka. a) Po zmordowaniu dolnej osłony, odpinamy wtyczkę od kostki. Odkręcamy dwie małe śrubki (czerwone - wąski śrubokręt). Moje były zabezpieczone klejem, ale poszło bez problemu. c) Wyciągamy kostkę - pęknięta mocno siedzi. Kostka w stacyjce. Bez kostki. 10. Montaż. Przy wkładaniu nowej kostki w gniazdo stacyjki warto włożyć kluczyk i delikatnie nim kręcić o kilka stopni, żeby kąt mechanizmu się zgodził. Kostkę mocno wcisnąć. Wpiąć główną wtyczkę na kostkę. Przy zakładaniu kierownicy przyda się teraz znak zrobiony markerem. Reszta tak samo tylko że od końca. I znów strach przy podpinaniu poduszki Wyciągnąć kluczyk (jak został) przed podpięciem akumulatora. Akumulator podpoiłem po tygodniu i nie wyskoczyły żadne błędy na desce typu: kontrolka ABS czy AIRBAG Nowa i stara kostka. Biała pęknięta. Jeszcze taka rada. Przy zamawianiu kostki podałem dokładnie swój model a i tak w pierwszej przesyłce dostałem kostkę innego typu (tylko z dwoma uskokami a nie z trzema jak ta na zdjęciach). I przez to dużo straconego czasu więc warto sprzedawce uczulić. Pozdrawiam ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- EDYT: 13.12.2012 NIE POLECAM tańszych zamienników. Kupiłem taniochę i mam za swoje. Kilka dni temu zaczęły się problemy między innymi podświetlony przycisk świateł awaryjnych. Tutaj opis tego co nastąpiło po niecałych 3 miesiącach użytkowania bublowatej kostki: http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/problem-podswietleniem-przycisku-awaryjnych-wyciagnieciu-kluczyka-254480/ --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Masz pewność, że wszystkie świece grzeją?

Na starych świecach BOSCH miałem wybite 11V i z tego co na sklepach widać to BOSCH-a maja po 11V: http://allegro.pl/swiece-zarowe-audi-vw-seat-skoda-1-9-tdi-bosch-i2107936549.html ;do innych modeli samochodów BOSCH też ma około 11V: http://www.nokaut.pl/swiece-zarowe/bosch.html?gclid=CPDyrtKNmK4CFcGFDgodXAOpLQ

Masz rację producenci nie kazali nasłuchiwać przekaźników tylko zauważ , że jak miałem świece spalone to też kontrolka świec gasła bardzo szybko... więc nie do końca jest to takie proste i logiczne. Jak świece spalone to włączanie i wyłączanie po kilka razy zapłonu nic nie pomoże, ani dłuższe czekanie po tym jak kontrolka zgaśnie, bo świece po prostu się nie nagrzeją. Jedyne co można zrobić to sezonowo sprawdzać świece albo czekać aż wyjdzie to przy ujemnych temperaturach.

Ostatnio przebadałem świece multimetrem. Najlepiej jest sprawdzić oporność bo to najpewniejsze jak się okazało w moim przypadku. Nie wykręcałem świec bo nie ma takiej konieczności i szkoda czasu. Jedyne co to ściągamy "fajeczki" ze świec. Na pierwszej (I) świecy miałem 0.9 Ω na pozostałych (II,III,IV) powyżej 20 omów - czyli jedna świeca OK a pozostałe złom. Sprawdziłem jeszcze napięcie, bo zaintrygowała mnie metoda na "kabel i iskrzenie" - jak dla mnie to się nie sprawdza . Ustawiłem miernik na pomiar napięcia stałego w zakresie 20V. Jedna końcówka do plusa na akumulatorze druga po kolei do "czubka" świecy. Wyniki: I - 12V, II - 12V, III - 4V, IV - 12V. Według tej metody tylko III świeca nie działa. Po wymianie sprawdziłem stare świece na kablach przy akumulatorze i potwierdziło się to co wyszło przy pomiarze oporności, czyli I aż świeciła a pozostałe zero reakcji. Wniosek z tego taki, że sposób na napięcie (iskrzenie ) sprawdza się tylko przy totalnie przepalonych świecach.

Kolego ja odpalam zaraz po tym jak kontrolka zgaśnie. Wydaje mi się to logiczne ponieważ, zanim komora spalania się nagrzeje (od detonacji) lepiej dla dawki paliwa jest jak kilka sekund dłużej świece będą grzały z max. temperaturą. Kolejną sprawą jest to że producenci raczej nie dali tej kontrolki po to aby nasłuchiwać przekaźników. Nie ma też pewności czy to akurat przekaźnik od świec. W niektórych samochodach nawet po 5 min słychać jak jakiś większy przekaźnik odda z powrotem.

Jeżeli chodzi o dolewanie benzyny to można bez konsekwencji robić to w starych (25 lat temu) autobusach i traktorach. W ON jest coś takiego jak liczba cetanowa: "...W polskiej normie dla olejów napędowych ustalone jest minimum liczby cetanowej, wynoszące 51, ponieważ badania eksploatacyjne silników Diesla wykazały, że paliwa o niższej liczbie niekorzystnie wpływają na silnik (powodując spalanie w rosnącej objętości nad tłokiem, co termodynamicznie jest niekorzystne) i znacznie obniżają ekonomikę jazdy. Generują też większy hałas, a zwiększone zużycie paliwa (przy niezupełnym spalaniu) powoduje zwiększoną emisję sadzy. Natomiast wzrost liczby cetanowej powyżej 50 wydatnie poprawia własności eksploatacyjne paliwa, praca silnika jest "miękka", łatwiej wchodzi on na obroty, ułatwia rozruch silnika, spowalnia zanieczyszczenie dysz wtryskiwaczy, ogranicza udział cząstek stałych w spalinach i obniża hałaśliwość silnika." -całość na Wikipedia. proponuje tez doczytać o liczbie oktanowej. Dolewając benzyny do ON zmieniamy parametry paliwa. Powiedziałbym, że jednorazowo dopuszczalna taka dolewka, ale na dłuższa metę szkoda silnika. Osobiście bym tego nie zrobił. Tankuje ON na Orlenie i nie zdarzyło mi się żeby złapało mi paliwo, ostatnio w moim regionie temperatura spadła do -32C - widocznie w porę dowożą zimowy ON. Jeżeli już coś dolewać to specjalne dodatki.

Zakupiłem BERU GN855. Miałem założone Bosch o identycznych wymiarach. Pasują idealnie.

Koledzy polećcie dobrą hamownie w Rzeszowie i jego okolicy.

Super opis Wymieniałem termostat na weekend-ie. Termostat zakupiłem w ASO wyszło z uszczelką 86zł. Płyn wykorzystałem ponownie po przefiltrowaniu. Zawsze się troszkę gdzieś rozleje więc w zapasie miałem koncentrat. Cała wymiana to około 30min, Pozdrawiam

Dla kolegi pachucik11. Używałem tylko innego środka do czyszczenia chłodnic. http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=109917.msg1290881#msg1290881

Cześć, Miałem podobny problem. Po przejechaniu 10km z nawiewu dalej zimne powietrze. Kupiłem preparat do czyszczenia chłodnic i przepłukałem kilkakrotnie samą nagrzewnice. Mogło by się wydawać ze nie wypłynęło zbyt wiele zanieczyszczeń. Przepłukałem czysta wodą. Odpowietrzyłem jak koledzy opisali to w innych tematach, czyli wąż zasilania nasunięty całkowicie a powrotu nałożony tylko do otworu odpowietrzającego. Włączony silnik, obieg poszedł powietrze uleciało. Jak tylko to zrobiłem, gorące powietrze pojawia się po przejechaniu ok 3-4km P.S. Dodam jeszcze, że mam prawdopodobnie problem z termostatem. Na trasie temp na wskaźniku spada z 90 na 70 co nie ma wpływu na temp ogrzewania.

Jak wyciągniesz tłoczek to na pewno zapowietrzysz. Jakieś 2 miesiące temu czyściłem tylny zacisk i z wsadzeniem tłoczka jest zabawa.

devastation mógłbyś powiedzieć coś więcej?

Jak kupiłem audi to miała na przedniej ferrodo. Po wymianie mam ATE i z obserwacji mogę powiedzieć, że mniej pylą. Za to stan tarcz się pogorszył (głębokie rowki i sporo "szkliwa" na krawędziach tarczy). Do końca nie jestem pewien czy to jakieś felerne tarcze miałem czy już są na wykończeniu. Wertuje forum i co inna parafia to chwalą inne firmy jeśli chodzi o klocki. Chciałbym dobrać tarcze i klocki żeby po przejechani kilku tyś, km nie mieć problemów jak wyżej. Podpowiedzcie koledzy jakie skompletować klocki do tarcz ATE, TRW, BOSCH A jeszcze pytanie co do tarcz ATE - prawdą jest że są troche przereklamowanie? Widziałem kilka postów o tym, że ATE popękały.

"miększego" znaczy innej firmy?

Witam wszystkich. W najbliższym czasie będę wymieniał tarcze i klocki na wszystkich osiach. Zastanawiam się nad kilkoma firmami tarcz i klocków (ATE, TRW, BOSCH, FER...) Mam pytanie czy ciśnienie w układzie hamulcowym jest takie samo (podczas hamowania) z przodu jak i z tyłu? Jak wiadomo tarcza współpracująca z klockiem będzie miała jakiś współczynnik tarcia. Jak założymy na przód mocne hamulce, a na tył słabsze od tych fabrycznych -- czy nie powstaną efekty np: przednie tarcze bedą brały 90% siły hamowania a tył 10% - co wydłuży drogę hamowania i żywotność w tym wypadku przednich hamólców?

Ja u siebie nie montowałbym w lusterkach bo mam składane. Może w górnych narożach tylnej szyby?

Miałem taką samą sytuacje. Sugerowano mi że taki układ nie gra na poziomie "super car-audio" ale inne opcje były za drogie. Nie miałem ochoty pruć drzwi z tyłu, założyłem i przeciągnąłem kable i koszt to tylko głośniki i 2h roboty. Jak na moje wymagania i pasażerów wystarczające, bo czasem rozmawiamy z sobą w czasie jazdy a nie się wydzieramy :> a i muzyka jest w formacie mp3 więc z jakością już mam obydwa uszy podeptane. Jeżeli kogokolwiek wprowadziłem w błąd sory , ...podpowiadam tylko moje nisko budżetowe rozwiązanie, dalej odsyłam do propozycji specjalistów którzy podpowiedzą gdzie najlepiej zamontować takie głośniki i rozplanować żeby grało najładniej

Podjedz na Reja wjeżdżając od Baczyńskiego. Po prawej stronie była chyba jakaś hurtownia, i na tej samej ulicy jest jeszcze Grojz-bardzo pomocni ludzie.

Akurat pod względem akustycznym głośniki w półce to najgorszy wybór, sugeruję zgłębić temat przed wypisywaniem takich rzeczy. Nie muszę zgłębiać tematu tylko wsiadam i słyszę. Znam parę osób które wozi tubę w bagażniku. Z samej obserwacji widac że głośniki niskotonowe są w większych zabudowach a wysoko tonowe odwrotnie.

Ka kamerka ma dużą średnice. Gdzie chciałbyś ja upchać ?

Słyszałem że dziś gdzieś na mieście było otwarcie muzeum techniki. Ale gdzie jeszcze nie zlokalizowałem