Witam,
Posiadam moją kochaną b6-ke od sierpnia ubiegłego roku.
Przywiozłem ją z niemiec i na początku jeżdziło się bajecznie, pomimo że auto posiada seryjne sportowe zawieszenie. W środku było cicho jak w salonie. Z początkiem jesieni, kiedy temperatura spadła poniżej 10 stopni zaczeły trzeszczeć pierwsze elementy. Podczas ostrej zimy jaka zastała nas w tym roku (tj -20 stopni) Było w miare cicho, a teraz gdy zaczyna się wiosna , temperatura jest powyżej 0 całe wnętrze intensywnie pracuje niemiłosiernie przy tym trzeszcząc.... Czy to normalne przy tych temperaturach ? Czy wam też wszystko tak pracuje w środku ?
Czy da się coś z tym ewentualnie zrobić ? Czy istnieją firmy które zajmują się usówaniem takich trzeszczeń ?
Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi -
Piotr