Witam;
Mój problem pojawia się przy prędkości około 130 km/h... są to drgania nadwozia (przodu) podejrzenie padło na przeguby wewnętrzne, żeby nie było wątpliwości, zakupiłem kompletne półośki z przegubami, zarówno wewnętrznymi, jak i zewnętrznymi (co prawda używane, ale bez luzów) dzisiaj zostały zamontowane i niestety kłopot nie ustąpił (jest tak samo)... powiem szczerze, że jestem zdruzgotany sad bo nikt, żaden z mechaników z którymi miałem kontakt nie wie co to może być... dodam, że kołą zostały wykluczone (nowe felgi +opony) bylo testowane na innych co prawda zimowych, ale innych...
co myślicie o doważaniu kół na samochodzie, czy to może pomóc (słyszałem, ze takie coś niweluje ewentualne bicia innych podzespołów typu: tarcze, piasta)...