klaymen

Witam - kilka dni temu wyłączyłem auto na parkingu i po powrocie po włączeniu silnika i wycieraczek - coś się stało i wycieraczki zamiast zatrzymywać się tak jak normalnie w położeniu poziomym - zatrzymały się w pionie. Wygląda to teraz tak że po wyłączeniu wycieraczek ustawiają się w pionie (wyłączone działanie), chociaż jak włączę je to wszystkie biegi działają normalnie. Strasznie to jest wkurzające, wygląda jak jakiś village-tuning :/. VAG nic nie pokazuje - czy to jakieś uszkodzenie mechaniczne czy jednak elektryka ? Jeżeli to drugie - to pewnie jakiś przełącznik - jak go znaleźć i sprawdzić czy to to ? Auto to A4 B6 3.0 quattro AVK 2003 r. Pozdrawiam, klmn

Witam Przymierzam się do wymiany kilku rzeczy w aucie - warsztat ma odpowiednie wyposażenie jeżeli chodzi o sprzętu, ale wiadomo że jak się nie zna dobrze któregoś z mechaników to różnie to może być: trzeba pilnować samemu wszystkiego i nie dać się naciągnąć i oszukać. Ostatnio miałem taką sytuację, że jak poprosiłem o sprawdzenie amortyzatorów to na fakturze oczywiście znalazła się odpowiednia pozycja, ale jakoś o wydruku z komputera firma już zapomniała. Na moją prośbę o wydruk - musiałem jeszcze raz wjechać na kanał, test został wykonany i dopiero miałem konkretną informację. Podejrzewam że wcześniej mechanik jeżeli cokolwiek zrobił to tylko poświecił sobie na kanale, pobujał autem i stwierdził że "może być" (taką odpowiedź dostałem na pytanie "A jak tam amortyzatory ?"). Teraz wracając do sedna sprawy: Czytając kilka innych wątków - doczytałem informację że porządny warsztat samochodowy przy wymianie tarcz (chodziło bodajże o EBC) dokonuje pomiaru bicia i w przypadku pozytywnego wyniku wpisuje wynik pomiarów na kartę gwarancyjną dla potwierdzenia prawidłowej instalacji tarcz. Wczoraj dotarły do mnie nowe tarcze Ziemmermann Sport z klockami Saxid, do tego chciałbym wymienić płyn na coś takiego jak np. Motul Racing 660. Teraz pytania: czy powinienem wymienić coś jeszcze, zwrócić uwagę na coś dodatkowego ? Czy oprócz wydruku/potwierdzenia z pomiaru bicia tarcz mogę poprosić o dodatkowe informacje (w kontekście wymiany klocków i płynu) ? Z góry dzięki za wszelkie dodatkowe info, które pozwoli mi nie dać się "zażyć" przez mechaników w warsztacie.

pre - a to nie jest tak że w kwestii kompatybilności tommy _musi_ właśnie zapodać tą z lowline ? Na zdjęciu z naklejki ma napisane że "F" - a to właśnie jest lowline bez cruise control ?

Witam Autko to A4 B6 AVK 3.0 z 2003 r. - do tej pory powoli się przymierzałem do poważniejszych prac przy aucie, teraz już nadszedł czas. Autko kupiłem na początku lipca tego roku, wymieniłem w zasadzie tylko olej. Teraz przyszedł czas (zima zima, quattro quattro ;-) ) na przygotowanie auta na trudniejsze warunki. Ponieważ muszę wymienić sondę lambdę (pre_pl i poziek - dzięki za pomoc ;-) ) - przy okazji postanowiłem wymienić pasek rozrządu. Jednak mam małe wątpliwości co do warsztatu, stąd mam kilka pytań. 1. Co ile powinno się wymieniać pasek w wersji którą posiadam wg ASO i wg "życia" ? Nie dostałem niestety książki serwisowej od poprzedniego właściciela, a nie mogę za bardzo znaleźć jakiejś dokumentacji w sieci - może ktoś ew. mógłby rzucić jakimiś linkami ? 2. Auto kupiłem z licznikiem na 144 000, przebieg wydaje się prawdziwy (mam historię auta jeszcze z USA wyciągniętą z VAGa), teraz mam ok. 155K - dla świętego spokoju chciałbym jednak wymienić pasek, rolki napinaczy itp. Czy jednak jest sens pchać się w koszty ? 3. W warsztacie dostałem krótki kosztorys (piszę tak jak jest na kartce): Amortyzator napinacza: 216 pln, rolka napinacza: 325 pln, rolka prow. 188 pln, rolka prow. 175 pln, pasek rozrządu 187 pln, robocizna 350 pln - suma: ok. 1440 pln (brutto). Nie znam niestety producentów części, ale dzisiaj będę to sprawdzał. Czy można coś powiedzieć na temat takiej wyceny ? Czy jest OK czy na coś zwrócić uwagę ? 4. Moje wątpliwości biorą się stąd że w kosztorysie powyżej kierownik serwisu nie uwzględnił pompy wody i jej wymiany - czy ma to jakieś znaczenie i czy ewentualnie wskazane jest jej wymienienie ? 5. Czy coś jeszcze ??? ;-) Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi.

O tym przede wszystkim chcę porozmawiać ;-) - poproszę o "promo" cenę za wjazd na hamownię (jak już porobię wszystko co trzeba z autem). No właśnie też sugerowałem się partnumberami z katalogów on-line, tutaj link który dostałem do TommyLee: http://www.vagcat.com/epc/cat/au/A4/2001/249/57/3160517/ Tylko że ja wtedy szukałem S-L pod ASN - i tak faktycznie wynika że są 4. Natomiast teraz szukając pod AVK - wychodzi że jest tylko jedna: "Lambda probe / (in front of catalyst) / ASN,BBJ,AVK" i nic więcej nie znajduję pod AVK. Ech, jeszcze raz przepraszam za zamieszanie, ale człowiek po prostu uczy się na błędach, szkoda że najczęściej swoich

Wiem, lama ze mnie Żałuję tylko że za 250 pln, które wydałem w Jetroniku na pełną diagnostykę - technik popełnił taki "czeski błąd" - mam to zresztą zapisane na wydruku jak byk: "sonda lambda prawa strona za katalizatorem". W Boschu mieli wątpliwości czy to aby na pewno ta sonda, ale na własną odpowiedzialność na podstawie wcześniejszych informacji z Jetronika kazałem ściągnąć i wymienić. Dobrze że nie obciążyli mnie kosztami ściągnięcia tej sondy bo bym już mocniej popłynął z kasą ... Przy najbliższej okazji i tak nie omieszkam zajechać do J. i porozmawiać na ten temat (pomimo "czeskiego błędu" i tak duży szacun dla firmy).

No i po diagnostyce ;-) Pierwsza rzecz, podstawowa - okazuje się że wersja silnika to jednak AVK a nie ASN jak podałem w topicu - lama ze mnie, ale przyznaję się bez bicia że nie wiedziałem do tej pory gdzie to sprawdzić w aucie, teraz już wiem :-). Po drugie - jednak są dwie sondy regulujące, brak kontrolujących za katami - problem wynikał prawdopodobnie z tego że to jednak wersja amerykańska, gdzie w Ameryce Górnej raczej nie przykłada się tak dużej wagi do kontroli emisji CO2 itp. jak w Europie. Stąd prawdopodobnie tylko 2 sondy przed katalizatorami. Dodatkowo właśnie się dowiedziałem że mam starszą wersję OBD (nie OBDII), dlatego też soft pokazuje "rząd 1 czujnik 1", "rząd 2 czujnik 2" - stąd zła interpretacja diagnosty w Jetroniku. Dziwna sprawa że OBD/OBDII wymyślone w 1996 r. Kalifornii - występuje w starszej wersji w produkcie z 2003 r. na amerykański rynek ...

Witam Przedmiot sprawy: Audi A4 ASN, 3.0 V6, 220 KM, wersja amerykańska, 2003 r. Mam taki problem - do jakiegoś czasu zaczął mi się świecić engine check. Po odczytaniu logów VAGiem powstała teoria że to coś z katalizatorem lub sondą lambdą. Dla pewności zrobiłem diagnostykę silnika w Jetroniku we Wrocławiu - teoria się potwierdziła - padnięta grzałka sondy lambdy. Na wydruku z testów sympatyczny pan spisał wszystkie swoje uwagi, przekazał co czynić wg niego dalej - wymienić sondę i zrobić inne rzeczy które jeszcze wyszły. Ponieważ do Wrocławia mam kawałek, a wymiana sondy to raczej niezbyt skomplikowana czynność - postanowiłem zrobić to w autoryzowanym warsztacie Boscha w okolicy. Jednak teraz zaczyna się mały problem - wg moich informacji (google moim przyjacielem ;-) ), informacji od TommyLee (takie samo autko - pozdrawiam Tomek ;-) ) i innych - wychodzi że w mojej wersji auta są cztery sondy: po 2 na jeden katalizator. Jednak jakie było moje zdziwienie w Boschu gdy po podniesieniu auta okazało się że nie ma sondy za katem ?? Po podłączeniu sprzętu pan z Boscha wyjaśnił mi że prawdopodobnie oprogramowanie źle odczytuje położenie czujników: rząd 1 czujnik 1 i rząd 2 czujnik 2 - właśnie ze względu na amerykańskie pochodzenie auta i że diagnosta z Jetronika źle zinterpretował odczyty. Drugą z teorii jest możliwość zmiany układu wydechowego i pominięcie czujników, jednak wydaje mi się to mało możliwe ze względu na to że po zakupie auta nic się nie działo przez jakiś miesiąc lub dwa (jeżeli chodzi o świecenie engine check). Po dodatkowej rozmowie z panem z Jetronika oraz z TommyLee - doszła trzecia teoria: sonda jest mocowana od góry i dlatego może jej nie widać normalnie po podniesieniu auta. Teraz pytanie do fachowców - ile w końcu jest czujników sonda-lambda w tej wersji auta ??? P.S. Dzisiaj kolejna diagnostyka na kolejnym warsztacie - trochę mnie to zaczyna ciągnąć po kieszeni ... Liczę na pomocne wskazówki, z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi. Klaymen

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów !!! :-) Od sierpnia tego roku śmigam sobie moim najnowszym nabytkiem: A4 B6 3.0 V6 [ASN] 220HP ;-) Zbliża się zima i nie mogę się już w sumie doczekać jak to jest jeździć autkiem z napędem 4x4 - pierwsze wrażenia są super ;-). Pozdrawiam - klaymen ;-)