Witam
Autko to A4 B6 AVK 3.0 z 2003 r. - do tej pory powoli się przymierzałem do poważniejszych prac przy aucie, teraz już nadszedł czas. Autko kupiłem na początku lipca tego roku, wymieniłem w zasadzie tylko olej. Teraz przyszedł czas (zima zima, quattro quattro ;-) ) na przygotowanie auta na trudniejsze warunki. Ponieważ muszę wymienić sondę lambdę (pre_pl i poziek - dzięki za pomoc ;-) ) - przy okazji postanowiłem wymienić pasek rozrządu. Jednak mam małe wątpliwości co do warsztatu, stąd mam kilka pytań.
1. Co ile powinno się wymieniać pasek w wersji którą posiadam wg ASO i wg "życia" ? Nie dostałem niestety książki serwisowej od poprzedniego właściciela, a nie mogę za bardzo znaleźć jakiejś dokumentacji w sieci - może ktoś ew. mógłby rzucić jakimiś linkami ?
2. Auto kupiłem z licznikiem na 144 000, przebieg wydaje się prawdziwy (mam historię auta jeszcze z USA wyciągniętą z VAGa), teraz mam ok. 155K - dla świętego spokoju chciałbym jednak wymienić pasek, rolki napinaczy itp. Czy jednak jest sens pchać się w koszty ?
3. W warsztacie dostałem krótki kosztorys (piszę tak jak jest na kartce):
Amortyzator napinacza: 216 pln, rolka napinacza: 325 pln, rolka prow. 188 pln, rolka prow. 175 pln, pasek rozrządu 187 pln, robocizna 350 pln - suma: ok. 1440 pln (brutto). Nie znam niestety producentów części, ale dzisiaj będę to sprawdzał. Czy można coś powiedzieć na temat takiej wyceny ? Czy jest OK czy na coś zwrócić uwagę ?
4. Moje wątpliwości biorą się stąd że w kosztorysie powyżej kierownik serwisu nie uwzględnił pompy wody i jej wymiany - czy ma to jakieś znaczenie i czy ewentualnie wskazane jest jej wymienienie ?
5. Czy coś jeszcze ??? ;-)
Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi.