Skocz do zawartości

paput

Pasjonat
  • Postów

    2151
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez paput

  1. Również proszę o namiar na gościa na te zegary w kratkę nawiewu.

    A samochodzik piękny :)

    samych zegarów już dawno nie mam, jedynie kratki

    p.s Norbert91 ładnie się prezenci gajger, ładne auto pożyczam sobie fotkę;)

  2. Heeee prawie jak moja :D trochę mu brakuje do full opcji(pamięc foteli + elektryka foteli i chyba bose nie ma).

    Sprawdzić przebieg, stan zawieszenia i silnika. Trochę podejrzane, że chcę się zamienić z allroada 2001 na (przepraszam za słowo) "starą" B5, to handlarz jakiś?

    Przepraszam, teraz dopiero zobaczyłem zdjęcia Twojego auta... cofam to co wcześnie napisałem, kozak auto, chyba by mi było szkoda się zamienić :)

    Też mi było szkoda ale już się z tym oswoiłem. Potrzebuję czegoś wygodniejszego, wyższego bo dojazd do nowej działki mam 50 metrowy po glinie. Kurcze nie mogę się zdecydowac na skrzynię. Widzę ze manuale mają reduktory w gałce. W automacie nic takiego nie masz? Nic złego Ci sie nie dzieje z tipem? NIe szarpie?

  3. Rozleniwia się trochę człowiek na tym automacie. Standardowo: więcej spali w automacie i trzeba bardziej o nią dbać, gumy nie spalisz, o!(chyba, że o czymś nie wiem) :P chcesz chociaż trochę poczuć namiastkę manuala to sobie włączasz TIP i wajc**jesz albo zmieniasz biegi przyciskami przy kierownicy.

    Zawieszenie póki co(odpukać!) sprawuję się dobrze, jeszcze fabryka. Dopiero mi 200tys stuknęło. Kiedy zacznie padać? Nie mam pojęcia, chyba nie ma reguły, wszystko zależy jak się jeździ i gdzie. Części drogie raczej nie mają zamiaru stanieć ale nie narzekam póki co :D Komfort wydaje mi się, że jest o niebo lepszy niż w standardowej wersji a6, samo to, że możesz sobie wyregulować czy chcesz mieć twardo czy miękko a zarazem wysoko czy nisko jest na duży plus ;)

    No to fajnie. Dużo CI to pali? Masz lpg?

  4. A jak skrzynia się sprawuje w porównaniu z manualem? Kurcze szkoda mi mojego srzedawać ale potrzebuje czegoś wyższego z hakiem i komfortowego bo dziecku głowa odpadnie od gwintu;-)


    No i jak z zawieszka? Nie opada? Miechy trzymają? Kompresor ładnie pompuje? Mówisz ze na powietrzu taki mega komfortaśny jest :kox: ?

  5. Witam panowie u mojej mamy jest tak samo ze na wolnych obrotach szarpie i tak dziwnie jakby miala zaraz zgasnac a ten problem pojawil sie przy wymianie uszczelki pod napinaczem lancuszka niby wszystko dobrze ustawione blad na kompie caly czas pokazuje blad ustawienie walku rozrzadu i niby trzeba czujnik wymienic, zobaczymy jak sie wymieni ten czujnik czy da jakis efekt

    Ja wymieniłem czujnik i błąd zniknął

  6. Ja dzisiaj z tym walczyłem. Wcześniej było wszystko ok po odpięciu przepływki i ją podejrzewałem. Kupiełem drugą i dalej było falowanie, a ostatnio nawet na odpiętej przepływce tak się pogorszyło że obroty spadały prawie do 500. Wkurzyłem się i zabrałem za to.

    1. Kupiłem węża i zrobiłem całkowicie nową odmę.

    2. Wytargałem eżektor. (Dmuchnąlem w niego i w zasadzie zasysał powietrze z jednej strony z drugiej wylatywało a z trzeciej dmuchałem pompką. Jednak dopiero kiedy napsikałem do środka WD40 i dmuchnąłem pompką coś poszło i się udrożnił. A ktoś kiedyś pisałem że nie da się go udrożnic;-)))

    3. Odkręciłem przepustnicę wymyłem/zaadaptowałem.

    4. Pozostałe połączenia i taki zaworek od eżektora namoczyłem w gorącej wodzie z płynem i wymyłem

    5. Znalazłem dwie nieszczelności: przerwał się wężyk podciśnienia od jednego EGRa, wymieniłem go tak jak i resztę podciśnień na silikonowe. Pęknięta też było odma w jednym miejscu.

    REZULTAT:

    Auto chodzi elegancko wreszcie. Nie szarpie przy upuszczaniu gazu na biegu, nie faluje przy wysprzęglaniu. Nareszcie.

    P.S Wcześniej walczyłem ze skoda fabia ojca i tam też winowajcą okazął się egr tylko musiałem go kalibrowac. Ech te egry. Mam nadzieję że pomogłem V6szóstkowiczom :decayed:


  7. Trzecia sprawa obroty whaja się na Vagu miedzy 680/740 .

    U mnie podobnie jest ale tak wachlują przy wysprzęgląniu, dlatego jeżdżę z opiętą przepływkę od 2 lat i jest ok :) . Szczerze mówiąc to nie bardzo już wiem czemu tak się dzieje. Zostało mi czyszczenie przepustnicy + adaptacja, dokładnie wyczyszczenie i wymiana odmy (chociaż już to robiłem) Chyba że to wina cewki, sam nie wiem jest cała masa teorii i trzeb by mieć nowe części na podmiankę

  8. Olej temat :decayed: , to standard w 2.4 i 2.8, było wielu którzy próbowali sobie z tym poradzić i się nie udało, ja jeżdzę od 4 lat i nic złego się nie dzieje a ten dźwiek przy odpalaniu rzadko się pojawia a jak się pojawi to trwa 1 sekunę

×
×
  • Dodaj nową pozycję...