msmarcinek

Witam zauważyłem dzisiaj pod kierownicą taki dziwny niebieski kluczyk , coś jak blokada . Co to może być ? Ruszam i nic się nie dzieje. Dokładnie to jest to pod kolumną kierowniczą na dole , czy to nie jest regulacja kierownicy?

czy jak wywalę ten zestaw naprawczy to wchodzi w to miejsce normalne koło 16cali?

Przemo , a jak ten czujnik stopu wyregulowałeś?

Wysuszyłem farelką (ok 30-40min) i jest teraz ok . Będę uważał na duże kałuże .

Od 3 dni leje cały czas u nas. Może z tą głębokością przesadziłem ale ponad 30cm to było na pewno. Woda chlapała na ponad metr do góry.

Wjechałem rano w ogromną kałużę (pół metra głęboka i 100 metrów długa) . Przejechałem ale za 200 metrów zapaliły mi się jednocześnie kontrolka ESP i świece a samochód stracił całkiem moc (ale nie zgasł). Po 15 minutach odzyskał moc na ok 5 minut. Przejechałem 2 km i to samo. Zostawiłem samochód i pomyślałem że musi przeschnąć . Po 2 godzinach wróciłem, odpalam jest ok ale po ok 500 metrów znowu zanik mocy i świeci: kontrolka ESP i świece . Zatrzymał się obok znajomy taksówkarz i powiedział że zamoczyłem ECU i trzeba suszarką wysuszyć i będzie ok. Co robić? Suszyć? Czy to coś innego.

Najpierw pogadaj z facetem że masz cenniki z ASO i innych zakładów , że byłeś u rzeczoznawcy samochodowego i wszędzie wartość robocizny jest wyceniana dużo mniej. Jeśli to nic nie da to koniecznie zażądaj szczegółowej faktury. Poinformuj faceta że do wyjaśnienia sprawy nie płacisz i składasz sprawę do rzecznika praw konsumenta, izby rzemieślniczej i wszystkich innych instytucji jakie znasz, i nie zostawisz tak tej sprawy. Może trochę zmięknie.

Dzięki wszystkim za porady. Tekturki nie zakładam. Termostat mam dobry, auto łapie temperaturę (90 stopni) po ok 2,5-3 km. ale ja wtedy najczęściej już kończę jazdę. Trochę nie przemyślałem zakup diesla do rodzaju tras jakie robię (90% jazda po mieście 2-3 km ). Chyba do jazdy po mieście kupię jakiegoś malucha na benzynę albo rower lub skuter.

Wszystko mam sprawne. Wiem że to trochę kicha taka tektura . Po 2-3km jazdy silnika nie da się zagrzać i spalanie mam teraz po mieście ponad 11 litrów. Na trasie normalnie ok 6 do7 litra na 100 km. Szukam sposobu aby szybciej silnik łapał temperaturę.

Idą duże mrozy. Czy jest sens zasłonić jakąś tekturką wlot powietrza na przodzie? Mało jeżdżę teraz (trasy średnio ok 2-3 km i tylko po mieście - prędkość max 50-60km/h). Silnik nie łapie temperatury, może taka osłonka coś pomoże?

Czy ta kiera: http://moto.allegro.pl/item855602967_kierownica_do_audi_skorzana_skora_perforowana.html będzie pasować do B6? Ta jest prawdopodobnie z A2 2002 r

Sławku , czy ten hak jest na wyposażeniu samochodu? Ja szukałem w całym samochodzie i nie mam czegoś takiego

Jak zdjąć tą osłonę oświetlenia w podsufitce (przód) ? Muszę wymienić żarówkę i nie wiem od której strony zacząć ściąganie . Nie mam żadnego miejsca gdzie można wsadzić śrubokręt i podważyć. Nie chcę na siłę bo ten plastik jest delikatny. Proszę o pomoc.

Tak - podpiąłem pod VAG, nic nie pokazuje z klimatyzacją. Dodam że mam sprzęgiełko klimy do naprawy bo lekko trzaska na wyłączonej klimie ale na włączonej wszystko jest ok. więc to raczej nie wina sprzęgiełka.

Mam dokładnie to samo . Tydzień temu nabijałem klime. Teraz na 18-19 stopniach jest ciepło w samochodzie (w kurtce za gorąco), schładza się dopiero jak dam na LO. Co to może być?