hm turbulencje a więc drgania są na 2 biegu jak wolno rozpędzam auto. wolno znaczy normalnie, wtedy prędkość rośnie i w granicy 70-85km są drgania potem przełącza się na 3 i jest ok. sprawa ma się inaczej jeśli go butuje wtedy prędkość szybko rośnie i finałowy efekt to szarpnięcie przy przełączeniu biegu na 3 .
powiem że wyczułem już ten moment i butuje go do 100 potem puszczam gaz i on swobodnie wrzuci 3 i wtedy jadę...obroty nie zauważyłem żeby falowały może mini ale to minimalnie..może to wina pompy bo ją kiedyś rozbierałem i uszczelniałem...jak 5lat temu wymieniałem olej w skrzyni to gość mówił że jakieś sprzęgła na biegach są już troche powycierane .na P albo N nic nie drga .mówię jak podepnę przyczepę i powoli rozpędzam auto to jest drganie fest,,,,,potem wskoczy 3 i już jest ok.no auta nie oszczędzałem bo kilka budow obrobiło a i metrów z lasu nawiozło sporo. coś za coś. szkoda mi go sprzedać bo śmieszne pieniądze za nią dostanę a gdyby nie skrzynia to auto chodzi idealnie. silnik motulem zalany pełen syntetyk zero wycieków. pompe zrobiłem sam,suchytka zawieszenie kilka razy wymieniałem na no name ale też igła, a niestety skrzynia siada....