Witam.Proszę was o radę.Mój diesel po uruchomieniu przy temp.-15,-20 bez problemu przejeżdża 4 km do pracy tj.5-10 minut potem stoi 30 minut na mrozie ,jak go chcę uruchomić muszę kręcić ok minutę. Zapala jak by był zapowietrzony. Jak jest ciepły silnik pali na rys.Przy temperaturach powyżej zera cały rok nic się nie dzieje.Świece grzeją w każdej sytuacji bo sprawdzałem,elektrozawór na pompie działa,czujnik temperatury płynu g 62 jest nowy i wskazuje realną temperaturę,czujnik temperatury paliwa podobną ,sprawdziłem na polskim vagu. Przy minus 8 na zewnątrz temp. płynu -6, paliwa -5.