.:olo:.

u mnie była to wina padniętej uszczelki pod głowicą chociaż test na obecność spalin w układzie chłodzenia nic nie wykazał. jak wszyscy chciałem wierzyć, że to nie ona i grzebałem wedle wskazówek z forum. ostatecznie szkoda na takie grzebaniny czasu i funduszy. dałem auto do dobrego mechanika. zabolało po kieszeni, ale silnik pracuje jak młody ogier. teraz tylko zapomnieć o rachunku i cieszyć się z jazdy po naszych "idealnych" drogach utrzymanych w szacie białej oczywiście

siema Dabro ! rozwiazales juz ten problem z temperatura?

rozwiazales problem? ja wymienilem kompletny rozrzad + termostat, ale dalej cos jest nie tak...

po zmianie termostatu te nieszczesne weze juz sie twarde nie robia?

Siema msuchecki90! Doszedłeś już skąd ta cała sytuacja? Mam dokładnie ten sam problem... ---------- Post dopisany at 18:45 ---------- Poprzedni post napisany at 16:45 ---------- jak ci wciągnie płyn z wyrównawczego to też masz twarde węże jak cholera?

w dolocie turbiny sucho, no prawie ale to prawie nic. wiec turbo ok bo swiezo po regeneracji, egr ok, to co moze tak zalewac silnik. piszesz ze z egr tak mocno sie nie leje, a z mojego az sie leje, 0,5L na 200 km!!! jak sie go troche przycisnie bo przy jezdzie wolniejszej to nie ucieka tak bardzo. zaczyna robic sie naprawde mokro kiedy obroty silnika 2500/min i wiecej

mam upartego mechanika. powiedzialem mu ze moze to byc wina EGR. odkrecil, wyczyscil, sprawdzil czy dziala i jakies 1000km byl spokoj, az do wczoraj bo znowu zapalila sie kontrolka poziomu oleju i silnik caly zafajdany

EnDrIu`, udało ci się naprawić ten wyciek? zastanawia mnie co miałeś do zrobienia bo u mnie wygląda sprawa identycznie...

dzieńdobrywieczór klubowiczom