legalny

Witam. Za zużycie oleju są odpowiedzialne uszczelniacze zaworów (części groszowa sprawa, ale wymiana to już inna kwestia) doświadczony warsztat może podejmie się bez zdejmowania głowicy, następnym elementem wpływającym na zużycie oleju przez silnik są pierścienie i jak tu ktoś wcześniej zauważył sprawdza się ciśnienie w komorze spalania żeby to sprawdzić i ewentualnie wyeliminować. Z tym ciśnieniem to wcale nie jest tak do końca bo dają go pierścienie uszczelniające a pierścienie olejowe (zgarniające) mają za zadanie jak nazwa wskazuje zgarnąć olej ze ścianek cylindra i jak tego dobrze nie zrobią to olej będzie zużywany a ciśnienie na cylindrach będzie właściwe. Inną kwestią jest to że przy gazie samochód, który już trochę przejechał będzie zużywał więcej oleju bo jest to suche paliwo. Pozdrawiam.

Witam. Wszystko się wyjaśniło. Samochód nie chodził na wszystkie cylindry bo padł sterownik silnika na moje nieszczęście, a dymił ze względu na nie spalone paliwo na cylindrze który nie pracował. Pozdrawiam.

Witam wszystkich. Mam następujący problem. Moje autko zaczęło niedawno chodzić na trzy cylindry na Pb i na LPG, przy tej okazji z wydechu zaczęły się wydostawać kłęby dymu i w trakcie pracy na Pb strasznie czuć ten rodzaj paliwa a nawet wyrzuca nie spalone paliwo. Zakład mechaniczny uważa że z wydechu wydostaje się para z płynu chłodzącego wraz z niespalonym paliwem. Próba chemiczna na uszczelkę pod głowicą wypadła negatywnie (wychodzi że nie uszczelka). Wieczorem gdy było ciemno zauważyłem, że na jednym z cylindrów z okucia przewodu WN błyska iskra do głowicy pomimo że przewody wymieniłem nie dalej jak ok. 5 tyś. km. wstecz i tu moje zdziwienie. W związku z tą sytuacją mam pytanie czy para wydostająca się z tłumika może powstawać tylko z niespalonego paliw czy też nie ma takiej opcji? Dodam, że jakoś nie widzę żeby płynu chłodzącego ubywało. Oczywiście jutro lecę po nowe przewody i zobaczę efekt. Jak pomoże to zareklamuję firmę (w sensie negatywnym) której to przewody kupiłem stosunkowo niedawno. Czy przebicie przewodu na jednym cylindrze może dać takie objawy i czy w ogóle jest to możliwe żeby taki cylinder nie łapał w ogóle? Proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam.

Święte słowa. Przepraszam, że skrytykowałem zawieszenie oczywiście że to wina dróg w nasze ojczyźnie. Jeżeli chodzi o trzymanie się drogi szczególnie na zakrętach nie ma sobie równych. Pozdrawiam.

Bardzo dziękuję za podpowiedź. Sprawdzę wahacz prosty bo hamulce były wymieniane jakieś 1 tyś. km temu a wcześniej już to było słychać. A swoją drogą to obecny samochód mam od 5 miesięcy i muszę stwierdzić (jeżeli wersja ze zużytym wahaczem się potwierdzi) że zawieszenia tak jak mówią ludziska to rzeczywiści jest mankament tych aut. No ale jednak to auto ma coś w sobie oprucz czterech kółek w znaczku firmowym. Pozdrawiam i życzę szerokości.

Witam. Trudno mi jest powiedzieć bo w czasie jazdy te odgłosy mogą być przytłumione innymi, ale napewno potrafi zaskrzypieć w czasie ruszania przy skręconych kołach.

Witam. Mam taki problem z zawieszeniem. W czasie skręcania kołami na postoju dochodzą z przedniego zawieszenia dźwięki w postaci skrzypienia i nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić a jest to trochę denerwujące. Jak ktoś się z tym spotkał i coś z tym zrobił lub wie co można z tym zrobić niech podpowie. A może to jest normalne w tych autach ( jest to moja pierwsza A4). Pozdrawiam i oczekuję na odpowiedzi.

Witam posiadaczy Audi i tych którzy czytają to forum. Panie i Panowie mam problem w swoim aucie ze świstem pochodzącym z silnika 1,6 przy ok. 850-900 obrotach na minutę a w innej prędkości obrotowej tego świstu brak. Bałem się, że ów hałas pochodzi z napędu rozrządu i pojechałem do mechanika, który z niejednego pieca jadł chleb. Mechanik ten stwierdził, że niektóre jednostki napędowe koncernu z jakiego wywodzi się moje (masze) auto (auta) tak mają i on w swojej długoletniej praktyce nie doszedł jeszcze do tego skąd to pochodzi. Oczywiście samochód został w celu sprawdzenia i za kilka godzin go odebrałem a mechanik zapytany czy nic się nie rozleci w rozrządzie stwierdził, że tam jest wszystko w porządku i można jeździć. Czy ktoś z Państwa spotkał się już z taką sytuacją u siebie a może u znajomych lub gdzieś o tym słyszał? Aha jeszcze jedno u tego mechanika był jakiś pan, który powiedział mi że z takim świstem przejechał Passatem 200 tyś km.

Dzięki bardzo. Wygląda na to że fachowiec od klimy nie robił mnie w ... . Pozdrawiam.

Witam wszystkich i proszę o poradę. Jak w temacie po załączeniu klimatyzacji zimne powietrze leci tylko jak silnik pracuje na wolnych obrotach a jak dodam gazu to działanie klimy zanika chociaż sprężarka dalej działa. Byłem raz w warsztacie i mechanik nic jednoznacznie nie stwierdził ale powiedział, że czynnika chłodzącego prawdopodobnie jest wystarczająca ilość. Stwierdził również że trzeba podłączyć samochód do urządzenia od nabijania i coś spróbować "przegonić" jakieś 3 godz. i może zacznie działać normalnie. Czy jest to możliwe bo nie chciałbym nabijać nikomu za darmo kieszeni moimi pieniędzmi? Proszę o wypowiedź w tej kwestii ludzi którzy coś o tym wiedzą. Pozdrawiam.

Witam wszystkich użytkowników forum internetowego o Audi. Jestem od niedawna posiadaczem Audi 1,6 z 1998r. z silnikiem AHL i instalacją gazową sequencja. Na razie jeździ ale poprzednik bardzo go zaniedbał i trochę wymaga wkładu ale myślę że podołam i wszystko będzie . Pozdrawiam.