Skocz do zawartości

madmaxog

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O madmaxog

Osiągnięcia madmaxog

0

Reputacja

  1. Witam ponownie. A więc temat nie został rozwiązany. Rozebrałem drzwi i próbowałem ustawić punkt zamykania i otwierania tej szyby poprzez różne ustawienia silniczka. nic z tego nie wyszło. Ale zaobserwowałem, że czasem zmienia się jakby punkt kiedy się ona opuszcza lub podnosi. Po mojemu to trzeba to jakoś ustawić, ale jak to nie mam pojęcia. Może ktoś wie jak po prostu się te szyby (podnośnik) "programuje"? Jakaś kwestia np. zamknij szyby , wyłącz zapłon - puść podnoszenie, itp, itd.
  2. Właśnie pomierzyłem. Z polaryzacją jest ok. Jak pisałem wyżej po zmianie plusa z minusem silnik nie ruszył. Silnik jest na prąd stały, ale sterowany przez elektroniczną płytkę i po zamianie kabli chyba ona się blokuje. Rozbiorę jeszcze drzwi i zobaczę co tam w środku się dzieje.
  3. Przed popsuciem było wszystko ok. Nie rozbierałem drzwi, szyba lekko się zamyka, linka nie trzeszczy czyli mechanizm w porządku. Problem pewno tylko w elektryce.
  4. Witam kolegów. Szukałem podobnych tematów ale mojego nie znalazłem, więc... Jakiś czas temu przestała się zamykać i otwierać tylna lewa szyba (A4 B5 '97). Sprawdziłem, no tak, przerwany kabel masy. Nie miałem czasu tego ogarnąć i tak z pół roku zeszło. Teraz się zmobilizowałem i dobrałem do złączki na słupku. Zerwał się jeszcze kabel plusowy. Ok. Połączyłem to wszystko zgodnie z kolorami i szyba działa, lecz odwrotnie. Przy opuszczaniu zamyka , a po naciśnięciu włącznika (kierowcy i pasażera) w górę - otwiera. Ki diabeł? Zamieniłem kable (wbrew kolorom) i wtedy już nic nie podnosiło. Z powrotem połączyłem i dalej działa, lecz odwrotnie. Myślę , że trzeba jakoś sterownik nauczyć w którą stronę ma zamykać ale nie wiem czy tak się robi i jak. Dodam jeszcze, że właśnie odpada zamykanie z pilota, bo funkcja domykania właśnie przy zamykaniu otwiera tą szybę i kibel. Jeśli natomiast zamykam z zamka nic się nie dzieje i jest ok. Jak ten problem ugryźć? Pewno to jakaś błaha sprawa , ale nie wiem jak to naprawić. Pozdrawiam Marek.
  5. madmaxog

    problem z 2 biegiem

    Witam! trzmi3lu ma rację: wytarty synchronizator drugiego biegu. Standard w skrzyniach VW. Spowodowane to jest zbyt szybkim włączaniu dwójki z jedynki (jazda quasi sportowa lub coś w tym stylu). Wtedy synchronizator ma co robić i szybciej się zużywa. Spróbuj dwójkę włączać delikatniej lub po spadnięciu (wyrównaniu obrotów) silnika z obrotów, gdy wciśniesz sprzęgło w czasie przełączania biegów: z 1 na 2. Trzeba to wyczuć. Jeśli nie zgrzyta przy zmianie, a tylko ciężej dwójka wchodzi, to tym sposobem jeszcze długo pojeździsz. Skrzynię szkoda wymieniać, przynajmniej nie przez taką "pierdołę". Pozdro.
  6. madmaxog

    Skrzynia automat

    "obawialem sie ze jakos sprawadzales poziom bez rurki przelewowej albo jakos inaczej..." Aż tak źle to ze mną nie jest hi hi. Z obserwacji moich wychodzi, że rurka ustala poziom oleju nieco ponad filtr, tak by pompa nie ssała powietrza. I rzeczywiście jeśli go będzie ciut więcej to nie ma znaczenia, bo przeca w czasie jazdy i tak tam ostro chlupocze i poziom jest nieustalony. A wracając do spuszczania to wyleciał aż do czasu gdy zaczął mieszać się z powietrzem i wreszcie przestał lecieć. Myślę , że będzie ok. Przynajmniej jak coś innego w niej nie siądzie.
  7. madmaxog

    Skrzynia automat

    ad1. myślałem, że dynamiczna to taka jak opisałeś. Jeśli nie(warsztat, który do tej pory wymieniał takiej maszyny nie posiada, a twierdzi że wymienia 5litrów-jak?) to i tak inaczej oleju nie wymienię w większej ilości, chyba, że pojeżdżę trochu i spuszczę to co jest uzupełniając w to miejsce nowym olejem. Się cały nie wymieni, ale trochu odświeży na pewno. ad3. chodziło mnie o to, że rurkę wkręciłem w misce do pewnego oporu, aż się o coś zaparła w środku. Potem ją lekko popuściłem (ze dwa obroty, by określiła poziom) i czekałem aż olej wyleci do swojego poziomu.
  8. madmaxog

    Skrzynia automat

    Tzn. za mało go wyleciało? Też mi się tak wydaje, lecz zrobiłem wsio wg Twoich zaleceń. Filtr oczywiście wymieniony. Po wlaniu oleju ponad to, co wylałem, na chodzącej skrzyni popuściłem rurkę i trochę oleju wylatywało. Nawet nie czekałem by przestał lecieć i pewno jest go ciut za dużo. Co mogłem zrobić inaczej ponad to?
  9. madmaxog

    Skrzynia automat

    Dzięki wielkie za info. I to właśnie chciałem wiedzieć. Co do przebiegu to będzie autentyk i jedna ta sam skrzynia. Kobita kupiła je (auto) w Niemczech od prywatnego gościa, a teraz kiedy je przeglądam to po numerach skrzynia jest oryginał. Faktem jest, że Ona jeździ raczej delikatnie i może temu nic się nie dzieje, choć czasem coś szarpnie, jakoś inaczej bieg zmieni. Ale generalnie jest ok. Ja tej skrzyni nie lubię, bo jakby tu powiedzieć, jest wg mnie za głupia. Ciągle trzeba pilnować gazu, bo jak trochu więcej przycisnę to redukcja i obroty w górę, a TDI na obrotach rzędu 3500-4000 już nie przyspiesza... Ale kobiety lubią jak biegi same się zmieniają i nie muszą (w tym przypadku) wajchować hi hi. Zmieniłem sam teraz rozrząd, to i wymienię olej, a jak będzie trzeba to i skrzynię się rozbierze jak coś w niej walnie. Przypuszczam, że pierwsze polecą tarczki jak i w Twoim przypadku było... Jeszcze raz dzięki za pomocne informacje. Pozdrawiam. ---------- Post dopisany 17-02-2013 at 15:10 ---------- Poprzedni post napisany 09-02-2013 at 00:35 ---------- Witam ponownie. Olej wymieniłem, wlałem jak trza - FEBI 14738. Skrzynia pracuje ok. Zastanawia mnie tylko to, że zeszło (i weszło) z niej ok. 3.2l. Wymiana oczywiście dynamiczna, tzn. po spuszczeniu przez korek i potem przez rurkę po włączeniu i mieszaniu biegami. Po zalaniu uruchomiłem silnik, mieszałem biegami i dolałem do stanu. Mam małe pytanko: czy ta rurka w misce to jest długości ok. 5-6cm? Czy może ma być dłuższa?
  10. madmaxog

    Skrzynia automat

    W porzo. Aczkolwiek jazda tym automatem jak dla mnie jest do duszy. To kobiałki auto i ona nim śmiga. Potencjał silnika się marnuje... ---------- Post dopisany at 22:34 ---------- Poprzedni post napisany at 22:14 ---------- Kolego onsork, mnie nie chodzi tu o kasę na olej, ino czy takie ciągłe mieszanie różnych specyfikacji nie zaszkodzi skrzyni. Czy te oleje się nie "zważą", skoro połowa będzie inna. Wolałbym już chyba jeździć na jednym rodzaju. Powiedz mi jeszcze jak możesz, czy w sprzęgle olej przy wymianie zostaje, czy też się wymieni. Chodzi mi, czy przy spuszczonym oleju ze skrzyni i odkręconym spuście można uruchomić silnik, by pompa wyrzuciła wszystko na ile się da, czy się tego nie robi?
  11. madmaxog

    Płyta Suwakowa ???

    Po mojemu to bardzo trudno zajeździć mechanizm różnicowy z racji jego dość mocnej i prostej budowy. Chyba, że bez oleju by był lub byś w coś nim uderzył. Także to bym wykluczył i czepił się tego sprzęgła.
  12. madmaxog

    Skrzynia automat

    Arturoo, to że trza zmieniać to wiem, ino nie wiem co tam teraz zalane. Jutro, tzn w sobotę idę do gościa sprawę wyjaśnić. Niechby choć ustalił co mogli wlać... Może pracownik w ciula poleciał i chciał zarobić na oleju. Za litr liczył tego niby FEBI-ego 55zł. A w Szczecinie bez niczego dostane dzisiaj po prawie półtora roku za 39.
  13. madmaxog

    Skrzynia automat

    Witam kolegów. Trochę temat odgrzebię by nie zakładać nowego. Mam skrzynię AG4 (A4 1997, AFN) i sam chcę olej wymienić, bo nie takie to straszne (jestem też mechanikiem więc tego się nie boję). Problem w oleju, mianowicie warsztat, który do tej pory to robił zalał ją czerwonym olejem. Na fakturze wypisany FEBI 14738 czyli taki jaki ma być (żółty), gościu twierdzi, że taki musiał być wlany (no i w zaparte, że to ja musiałem coś zmieniać sam), ale po mojemu to chyba jakiś wałek. Wyszło to na jaw, jak kobita moja zahaczyła miską olejową skrzyni o kamień, ta się rozszczelniła i wyciekło co wyciekło - czerwony ch...go wie co. Teraz nie wiem co za bardzo robić: wlać taki sam czerwony (pewno jakiś tańszy ATF) czy zakupić ten żółty FEBI14738 i płukać (choć za bardzo to mi się nie widzi, gdyż uważam, że już lepiej niech jeździ już na tym co jest typie oleju). Skrzynia biegi zmienia ok lecz ma już na kulane 385 tyś. km (na tej czerwonce na pewno jakieś 65kkm jak nie 120 bo to druga wymiana w tym warsztacie) i chyba taka zmiana mogłaby jej zaszkodzić. Jakie jest wasze zdanie w tym temacie?
  14. Chciałem się przywitać jako nowicjusz na tym forum, do którego mam nadzieje coś wnieść jak i z czegoś skorzystać. Pozdrawiam wszystkich Marek!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...