Skocz do zawartości

sobol81

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sobol81

Osiągnięcia sobol81

0

Reputacja

  1. Masz złe przerwy pomiedzy czujnikami a pierscieniem z ktorego czujniki zczytują - pierscien na przegubach trzeba wyciagnąć czujniki o jakiś 1-2 mm i sie przejechac jesli nie minie to wroc do poprzednej pozycji i wepchnij je o milimetr moze 2 i sie przejedz, to jest tylko kwestia regulacji, ja tez tak miałem u siebie po zmianie przegubu. a i waże zeby byłu w dobrych pozycjach nioe krec nimmi na boki. jeszcze wazne jesli bedziesz je wpychał do srodka gdyby wyciagniecie nie pomogło to sprawdz przzed jazdą czy nie są Za gleboko wepchnięte , przekrec kołami na podnosniku i posłuchaj czy nic nie trze i nie stawia oporu, jesli tak wyciagnij go troche az do mometu ze nie bedzie ocierał o pierscień w innym wypadku jak ruszysz to go zetrzesz.
  2. to masz dobre wrażenie ja mam takie same, a przy wyłączonym esp jak na dwojce sypne mu z gazu to zrywa przyczepność ale cos mi ogranicza moc i słysze jakieś chrobotanie z układu napędowego podobny dzwięk jakz abs przy hamowaniu i stąd wiem że esp nawet po wyłączeniu nadal w jakimś stopniu działa. szkoda, ale spróbuje z tym guzikiem na ponad 30 sekund.
  3. Jak w temacie, czy po naciśnieciu przycisku od ESP powinno się ono rozłączyć na 100% tz. że wogule wtedy ma nie działac ? I cała moc bez ograniczeń ma trafiać na koła czy w jakimś małym stopniu jeszcze kontroluje moc przed poslizgiem ( nie da się stanąć w dymie ) mam audi a4 2,8 v5 193 KM manual 99 rok, u mnie nawet po wyłączeniu ESP jeszcze w jakimś stopniu ogranicza moc, czy to normalne ?
  4. to może problem leży w esp, po wyłaczeniu esp przyciskiem nie da rady w moim aucie stanąć w dymie bo jeszcze coś rozłancza moc,wiadomo co esp. Myślałem że tak ma byc że nie da się całkowicie rozłączyc ze tak producent zrobił system. Mój kolega ma bmw e46 2,8 i też nie może całkowicie rozłączyc, żeby polatać na maxa bokami, wiec nie wiem jak to ma być u mnie ?
  5. Mam ESP wyłanczane przyciskiem ale też mnie troszkie dziwi bo nie da sie zupełnie rozłączyć nawet po wcisnieciu guzika w celu wyłączenia w jakims małym stopniu ono i tak działa, nie wiem czy to normalne? ale ucążliwie i skutecznie powstrzymuje mój zapał hahah. alw wracając do tematu ma to jakiś związek że mam ESP ?
  6. Nie zawsze ale zdaża się że przy tym szarpnięciu delikatnie w lewo, albo może nie zawsze czuje, ale tak masz rację ściąga, co to jest ?
  7. A jak myślisz abs ma na to wpływ ? jesli tak to moze problem polega na tym że czujniki od abs coś zle są wyregulowane ( zle odległości od pierścieni ) jeśli takie zachowanie hamulcy jak opisałem może wywoływać abs to może faktycznie skupić się na tym. Miałem jeszcze jakiś czas temu tak że jak jechałem wolno dojezdzałem do świateł i postawiłem nogę lekko na hamulcu przy prędkości 30-40 km/h to mimo iż było absolutnie sucho abs bił mi delikatnie w pedał, ale ustąpiło to po regulacji czujników od abs z przodu, wyciągneliśmy je trochę zwiększając odstęp od pierścienia i ten problem zginął, może to ma jakiś związek z tym dziwnym chwilowym blokowaniem ? dzięki za odp i czekam na inne porady w tej sprawie bo nie wiem za co się zabrać czy abs czy coś innego. sprawdzałem jeszcze domowym sposobem czy to wina abs wyjmując bezpiecznik od abs i niestety nic to nie pomogło tez ma te szarpnięcia bez bezpiecznika .
  8. Witam mam pytanko może ktoś z was miał podobny problem z hamulcami a mianowicie mam takie objawy : jadę sobie z prędkością około 100 km/h i zaczynam hamować normalnie nie gwałtownie, przez pierwsze jakies 2 sekundy od momentu zaczęcia hamowania nic się nie dzieje jest ok, ale po jkaiś 2 s nagle samochód na maxa hamuje na jakąś sekunde ( tak jakbym maksymalnie wcisnoł pedał a ja oczywiście nie zmieniam siły hamowania ) po jakiejs sekundzie gdy prawie mnie sciągnie z fotela odpuszcza i dalej hamuje z normalną siłą, towarzyszy tej sytuacji jeszcze jakiś dzwięk gdy już odpuszczaja hamulce jakby dzwięk jakiejs elektroniki podobnie bryczy jak pompa od abs podczas gdy na przykład hamuje sobie na sniegu. Dzieje się tak tylko przy wyższych prędkościach od około 100 km/h i więcej, ponizej 100 nie czuć tego. Co to moze być miał ktoś taka sytuację ? Ja myślę że to pompa tylko nie wiem czy hamulcowa czy od abs. I jak to sie dzieje że auto samo chce zablokować koła ? nagłe duże ciśnienie dostaje czy coś takiego ? proszę o odp, będę wdzięczny. pozdrawiam.
  9. Witam wszystkich jestem z Płocka, posiadam A4 2,8 v 5 z 99 roku, avant, manual pozdrawiam wszystkich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...