Skocz do zawartości

Michal85

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Michal85

Osiągnięcia Michal85

0

Reputacja

  1. Na pewno są, bo kolega na takie uczęszczał, dopóki jego audi nie odjechało sprzed jego domu :/. Ja bym pewnie jeździł, gdyby chodziło o moje auto a nie ojca .
  2. Sęk w tym, że nie bardzo ogarniam VAG i nie wiem jak te logi zrobić (statyczne/dynamiczne).. http://www.a4-klub.pl/smf/faq_forum_diagnostyka_vag-t5141.0.html tutaj niby jest, ale videostory linki nie działają. Czy ktoś mógłby mi łopatologicznie to wytłumaczyć albo skierować do odpowiedniego tematu, którego nie mogę znaleźć? Dzięki z góry..
  3. Czerwoną linią zaznaczyłem którędy idzie ten wężyk http://img84.imageshack.us/img84/9346/dsc00333gi.jpg http://img710.imageshack.us/img710/1440/dsc00334e.jpg[br]Dopisany: 23 Maj 2010, 17:58_________________________________________________Podłączyłem VAG-a, wyrzucił błąd sondy lambdy 16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit P0130 - 35-10 - - - Znalazłem wtyczkę na drodze czujnika Lambdy pod zbiornikiem płynu chłodzącego. Rozłączenie nic nie zmieniło w pracy silnika, dalej się telepie. Każe mi to podejrzewać, że albo jest przerwa gdzieś w przewodzie albo nie działa sama sonda. Jest metoda przebadania sondy od strony wtyczki (4 pin)? Dodam, że czasem działa, czasem oscyluje, więc wydaje mi się, że to jednak problem z pękniętym/przerwanym przewodem. Jeszcze wczoraj odczyty z lambdy oscylowały od -2st do +1st, dzisiaj bite 0st i ani drgnie. Po rozłączeniu wtyczki jest tak samo, 0st. Ponawiam prośbę z analizą tego wężyka powyżej.
  4. Dzięki za wskazówkę, dokładnie przejrzałem tematy o adaptacji i czyszczeniu przepustnicy, wychodzi na to, że tam tkwi problem, ewentualnie któryś z czujników. VAG postaram się niebawem podpiąć, jednak wcześniej zmartwił mnie inny fakt . Dorzucam foto, jeden wężyk wisi w powietrzu i zatkany jest na pewno nie fabrycznie śrubą.. Wcześniej tego nie widziałem, bo zamocowany jest pod plastikową osłoną silnika http://img96.imageshack.us/img96/8615/dsc00325fyl.jpg
  5. Witam, mój problem tego typu pojawił się po wizycie w serwisie na diagnostyce silnika. Wizyta dlatego, bo wcześniej dziwnie podciągał obroty przy zmianie biegów. Gość wrzucił nowe fabryczne ustawienia i zaczął się strasznie krztusić i obroty oscylowały między 500-2000.. Trwało tak z pół minuty później się ustabilizował i pracuje normalnie. Efekt podciągania obrotów zniknął, ale na zimnym silniku odpala zawsze w ten sposób, że się krztusi i nie trzyma obrotów, czasem podciąga na 2000 i przez jakąś chwilę trzyma. Znajomy powiedział, że programowanie przepustnicy to nie wrzucenie ustawień i koniec, tylko ustawia się go w tryb (?) programowania, podczas którego samochód przez jakiś czas powinien chodzić na wolnych obrotach i się dostosowywać bez ruszania pedału gazu. Co sugerujecie? Bardzo proszę o pomoc, bo nie ufam już gościom w serwisach, a wiem, że tutaj znają się na rzeczy.
  6. Cześć wszystkim, kolejny użytkownik forum
×
×
  • Dodaj nową pozycję...