Kangoor

... oni mi powiedzieli 1200 zł za samo wyłączenie bez wycięcia ...

witam miałem z moim a4 problemy od dłuższego czasu (m. in. z DPF - wyskakiwał mi co 400 km i trzeba było go przepalać) ostatnio zapchał mi się już całkowicie i przy okazji odcięło mi turbinkę ... i się zastanawiam czy wstawić nowy (znalazłem na allegro za 900) czy całkowicie wyciąć w podobnej cenie tylko muszę daleko zaiwaniać bo w moich okolicach (woj. mazowieckie) nie znalazłem nikogo kto by chciał to zrobić taniej niż za 1000 😕 podobno wstawienie nowego wcale niekoniecznie musi rozwiązać problem bo mogą być jeszcze uszkodzone czujniki czy coś tam ma ktoś może porównanie ? czy opłaca się wstawiać nowy czy lepiej już się tego na stałe pozbyć ? z góry dzięki

jeszcze jedno pytanko - bo dostałem już zawór N75 (przetwornik ciśnienia) ale podobno razem z tym dobrze od razu wymienić jakieś przewody - zna ktoś jak się one nazywają albo ich numer ?

ok wielkie dzięki - mam nadzieję że mi pomoże pozdrawiam

ok dzięki znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/show_item.php?item=1899445495 potrzebowałbym jeszcze N75 pasujące do mojego autka ale nie mogę znaleźć mógłby ktoś pomóc ? znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/a4-a6-2-0-tdi-zawor-n75-8e0906627c-blb-bre-bpw-brd-i1926592953.html ale oni to nazywają "przekaźnik ciśnienia" - to jest to czego mi potrzeba ?

hehehe widziałem już te tematy w których koledzy opisują jak sobie sami wyczyścili egr, dpf czy jeszcze inne elementy które chciałbym sobie wyczyścić ale są ludzie którzy mają całkowity brak zdolności i znajomości mechaniki pojazdu i ja do nich niestety należę z wtryskami już się umówiłem z "fachowcem" ale do tego egra nikogo nie znalazłem więc będę musiał sobie kupić ... mógłby mi ktoś podrzucić linka do takiego co by mi pasował ? btw dzisiaj przeleciałem ponad 400 km i nic mi nie wyskoczyło ale mimo wszystko ... lepiej coś naprawić zanim to padnie całkowicie szczególnie jeśli chodzi o silnik

dpf zapychał mi się co 200-300 km, ale jak dodałem dodatku do czyszczenia wtrysków to mu przeszło - już jest ponad 1000km od ostatniego zapalenia i nic, natomiast mam większy problem z tym "odcinaniem turbiny" - jest to błąd p0234 - nadciśnienie w turbinie - przewertowałem dzisiaj forum ostro i wynika z niego że po wyczyszczeniu / wymianie egr powinno mi to przejść - Znalazłem temat o czyszczeniu EGR (http://www.a4-klub.pl/smf/warsztat_zrob_to_sam/czyszczenie_egr-t9455.0.html) ale sam nie dam rady ... popytam jeszcze znajomych może ktoś lepiej to ogarnia niż ja tylko że tu pojawia się pytanko a właściwie parę 1. Czy egr to to samo co N75 ? 2. Wiecie może gdzie mogę takie coś kupić ? bo znalazłem coś takiego http://allegro.pl/oryg-zawor-cisnienia-egr-n75-1j0906627a-audi-vw-i1925509677.html ale raz że to jest do 1.9 a dwa że to jest firmy PIERBURG a jej mocno ludzie nie polecają (coś ala chińczyk) z góry dzięki

a o co chodzi z tą przekładką na BKD bo za bardzo nie wiem ocb ? :] w sensie wstawic inny silnik ? ile coś takiego kosztuje i gdzie to można zrobic ?

niestety jeszcze sobie z tym nie poradziłem :/ kolega mi ostatnio powiedział że miał podobne objawy w Renaulcie, i pomogła mu regeneracja pompy paliwowej ... powiem czy dało to coś ...

a tak z ciekawości - ile wycięcie będzie Cię kosztowac ?

Witam Mam dosyc mocno zajechane a4 b7 pbw z 2006r. - na liczniku mam 230 tyś ale prawdopodobnie jest ze 100-150. tysięcy więcej. Ostatnio zaczął zapychac mi się bardzo często filtr cząstek stałych (co 200-300 kilometrów musiałem go przycisnąc żeby się przeczyścił), dorzuciłem jakiegoś dodatku do czyszczenia wtrysków i przestała kontrolka filtra mi wyskakiwac, ale autko zaczęło mi strasznie dymic na biało (dosłownie jakby się palił) i to nie ważne czy na ciepłym czy na zimnym - raz dymił mi cały czas przez półtorej godziny jazdy a ostatnio przestał. Dodatkowo zaczęła "zapychac" mi się turbina - podczas jazdy jak miałem jakieś większe obroty wyskakiwała mi ikona turbiny (ta sprężynka) i turbina się "wyłącza" i autko traci moc ... nie muszę mówic jakie to było miłe jak akurat wyprzedzałem jakieś auto. Kolega powiedział że miał identyczne objawy i pomogło mu wymienienie czy wyczyszczenie pompy paliwa - może to byc to ? przy okazji napomknę że auto od dłuższego (z rok) podczas przyspieszania czasem traciło moc "zarywając" Inny kolega zaproponował mi żeby wymienic silnik z jakiegoś rozbitka - czy taka operacja nie jest niebezpieczna (w sensie że prędzej trafie jeszcze bardziej zajechany albo coś nie będzie działac) ? Z góry dzięki za wskazówki. Pozdrawiam

sprawdzałem - 10% dopiero ... dzisiaj już mi nie wyskoczyło a znowu jakieś 100 km przeleciałem to już może sobie daruje

ok super dzięki po prostu nie byłem pewien czy ten znaczek to na pewno dpf po 15 km jechania przy obrotach 2200-2300 "kontrolka" wyparowała, przejechałem na wszelki wypadek jeszcze kolejne 15 km. dzięki i pozdrawiam [br]Dopisany: 26 Lipiec 2011, 22:05_________________________________________________kurcze ... następnego dnia po "przepalaniu" znowu mi się to zapaliło ... od razu przejechałem na obrotach i po 3/4 km zgasło ... ale dzisiaj znowu pojawiło się i po 5 km zgasło ... jak już 3 raz się pojawia to chyba zwykłe przepalanie już nie pomoże ?

już znalazłem na forum, od razu pojechałem się przejechać - 30 km na obrotach 2200/2300 - już po 10-15 km zgasło dzięki za info - uwielbiam to forum a wracając do poprzedniego problemu - wie ktoś z okolic warszawy jak naprawić / wymienić to EGR ?

Witam Mam problem z moją A4 - autko odpala się normalnie, ale jak 2ką dojeżdżam do ok 35/40 km/h auto zaczyna wydawać dziwny odgłos (mi to kojarzy się z jakimś metalicznym tarciem w okolicy prawego przedniego koła, mojej żonie ze szczekaniem psów ...) a na dodatek auto przestaje płynnie jechać, trochę trzęsie jakby na chwilę traciło na mocy. Jutro nagram filmik to jeszcze dorzucę, bo dzisiaj próbowałem i na komórce odgłos tego "szczekania" się nie zapisał. Podobnie dzieje się na 3ce i na 4ce na wyższych obrotach (2-3 tysiące) ale już znacznie mniej widoczne. Dzieje się to tak samo na zimnym jak i ciepłym silniku, skrzynia manual, jak nie przyspieszam - problem znika. Silnik bez czipowania więc wirusa wykluczam. Wertując inne tematy wywnioskowałem że to może być dwumas albo przeguby ale opisy nie do końca pasują do tego przypadku Wszystkie biegi chodzą normalnie, leciutko wskakują "na swoje miejsce" Wiecie może co to może być ? I czy znacie może kogoś z okolic Warszawy kto takie coś robi ? z góry dzięki i pozdrawiam[br]Dopisany: 25 Lipiec 2011, 21:12_________________________________________________Jeden z użytkowników napisał mi w mailu że to może być zawór EGR ... dzisiaj dodatkowo zapaliła mi się kontrolka: czy to może być ten EGR czy to jest dpf ? bo komputer niestety nie pokazuje żadnego błędu ...

Witam Wyskoczyła mi w pulpicie autka ikonka: Jak podłączyłem pod 2 komputery to w żaden nie powiedział jaki jest problem, ale jeden z mechaników powiedział że to pewnie coś z filtrem czątek stałych, ale komputer nic na ten temat mu nie powiedział. Z tego co znalazłem na forum to podobne objawy są przy problemach z zaworem EGR - czy to może być to ? Stąd moje 3 pytania: 1. Czy to rzeczywiście dpf ? 2. Zaproponowali mi regenerację tego filtra za ok 200zł - czy to się opłaca czy lepiej po prostu usunąć ? 3. Czy wiedzie gdzie to usuwają w okolicach Warszawy ? z góry dzięki

moje a4 podobnie brzmiało jak miałem wałek rozwalony

a tak z innej beczki - ten silnik był też montowany w Pasatach ? a jak tak to których ? bo dostałem właśnie adres do gościa który niedaleko mnie sprzedaje części po rozbitych pasatach i mógłbym sam pojechać i sobie sprawdzić czy ta część jest ok /edit z tego co się dowiedziałem to tego nie robili w VW ... wie ktoś gdzie można kupić nową głowicę i ile to kosztuje w razie czego ?

powiem Ci że ja jestem trochę zielony jeżeli chodzi o mechanikę, bo myślałem że kod silnika to właśnie bpw, innego nie znam. jeżeli chodzi o przyczepkę lawete to to też coś musi ciągnąć a niestety nie mam czym Ale dzięki za namiar na tego klubowicza, po krótkiej rozmowie można było zauważyć że zna się na rzeczy i sporo mi wyjaśnił. Pozdrawiam

dzięki, pomysł bardzo dobry ale niestety auto od 2 tygodni nie jest w stanie jeździć o własnych siłach a za lawetę zza Warszawy do Gdańska zapłacę tyle co nową głowicę bym kupił może ma ktoś jeszcze jakąś inną rade ?

Witam Mam prośbę, może mi doradzicie - samochód zaczął działać mi jak traktor, oddałem go do mechanika, który powiedział mi że muszę kupić nową głowicę ... poszukałem na allegro, zamówiłem .... przywiozłem mechanikowi a ten mówi że nic z tego bo gniazda wtrysków są zajechane i może im ściąć uszczelkę jak będą ją montować ... ok to zamówiłem kolejną głowicę - zawiozłem im, okazuje się że wystąpił ten sam problem - dopiero przy drugiej głowicy sam zauważyłem co jest z nimi nie tak - a mianowicie że w gnieździe wtrysku są jakieś uszczerbki - z jednej strony gniazdo jest gładziutkie a z drugiej jak się przesuwa palcem to niestety są chropowatości - zamawiając trzecią głowicę jeszcze przed zakupem zwróciłem kolesiowi uwagę żeby sprawdził czy gniazda wtrysków są dobre, podobno sprawdził, miało być wszystko cacy ... oczywiście głowica doszła taka sama ... identycznie było z CZWARTĄ :/ nie muszę mówić że samochód stoi już 2 tygodnie i na siebie nie zarabia, a na dodatek za każdym razem jeszcze musiałem odsyłać te części do tych 4ch "sprzedawców" stąd mój post - bo może ja się nie znam i za dużo wymagam - czy gniazda wtrysków na głowicy muszą być idealnie gładkie po obu stronach ? bo z tego co zauważyłem ten problem występował na wszystkich 4ch głowicach z tej samej strony gniazda. Dalej mam kupować na allegro od "sprzedawców" i liczyć że któryś okaże się uczciwy czy zamiast 500zł zapłacić 2500-5000zł za nową ? :/

witam - u mnie występuje ten sam problem - trzęsie autkiem na biegu jałowym tylko w odróżnieniu od was mój trzęsie dopiero jak jest rozgrzany a na zimnym tego nie czuć - ma ktoś jakiś pomysł co to może być?

jw