Tak mi powiedzieli. Opony już szajs totalny, ale chciałem przecitać do zimy, zimówki mam malina.
Ponoć wszystkie się zaczynają "rozwarstwiać" czy coś tam w tej podobie, telepanie najbardziej czuć w granicach 20-60 km/h
Ok w takim razie zarzucę sobie już zimówki, może im nie zaszkodzi obecna temperatura i zobaczymy co będzie.
Obecnie na dniach muszę też zmienić gumę w ścianie grodziowej ponieważ pedał hamulca mam twardy po postoju.
Panowie mam jakiś nie fart, od kąt go kupiłem Ciągle coś.
Występuje jeszcze dziwne puknięcie, jednorazowe przy hamowaniu więc dlatego pytałem o speca od zawieszeń.
pzr