Witam.
W skrócie pisząc. Odpinam klemę z akumulatora, auto zaczyna wyć. Skręciłem i chciałem dezaktywować alarm by nie wył. Ku mojemu zaskoczeniu radio zakodowane ale to nic i tedy zaczyna się..........
Przekręcam stacyjkę pokazuje się pięknie zielone OK i kłopoty, nie działa obrotomierz, nie podświetlają się zegary ani przełączniki w aucie, świeci kontrolka ESP, ABS i po chwili po rozruchu FIS krzyczy brak oleju. Do tego po chwili jazdy blokują się hamulce.
Jakieś pomysły?
VAG nie może połączyć się z szyną CAN.
Dodam że alarm jest wpięty w Canbus, jutro będę męczył kolesi od alarmu bo nie reaguje on na nic załamka.
pzr