-
Postów
118 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
1O gizmus2006

Informacje
-
Imię
Kris
-
Miasto
Ostrowiec
Auto
-
Model
A4 B8
-
Nadwozie
Avant
-
Rok produkcji
2009
-
Silnik
3.2 FSI V6
-
Kod silnika
CALA
-
Napęd
quattro
-
Skrzynia
Tiptronic
-
Paliwo
PB
-
[ALL] Spoty Ostrowieckie-Poniedziałek 19:00
gizmus2006 odpowiedział(a) na MARCIN607 temat w Świętokrzyskie
No myślę, że u Nowacka można robić. Ja tam ze swojej fury jestem zadowolony -
[ALL] Spoty Ostrowieckie-Poniedziałek 19:00
gizmus2006 odpowiedział(a) na MARCIN607 temat w Świętokrzyskie
Coś Marcin rozwalił? -
[ALL] Spoty Ostrowieckie-Poniedziałek 19:00
gizmus2006 odpowiedział(a) na MARCIN607 temat w Świętokrzyskie
Cisza taka, że hoho. Dziś z nostalgią podjechałem pod grasso a tam cisza. -
A gdzie mnie nie ma. Trochę w końskich trochę w OCu... były plany na przeprowadzkę na TK, ale nie możemy podjąć decyzji... Tymczasowo bawię dziecko
-
Gratki Michał !!! Mam nadzieję, że wbrew Radomskiej opinii z autkiem będzie ok...
-
To, że Tobie nie smakuje nie znaczy, że wszyscy mamy takie same podniebienia. Mnie bardzo smakowało nie mniej jednak jego smak jest dość specyficzny. Ja np nie trawie wytrawnych. Ale nie nazywam ich pomyjami, ani nie kwalifikuje ich cenowo. Single malt albo lepiej singel barrel to też już inna półka cenowa. A jeśli chcesz naprawdę dobre wino, bez tablicy Mendelejewa jak to określasz, to trzeba je samemu zrobić. Wszystko co w sklepach trzeba jakoś konserwować.
-
Nasza z usypianiem też ma wieczorem problemy. Na razie jej nie bujamy, ale czasem trzeba. Wtedy smok do buzi, chwila bujania i jak trochę śpi to ją myk do łóżeczka. Tam ma misia, który udaje serduszko i sobie leży i w między czasie jej ukradam smoczka
-
Dokładnie. Trzeba się wszystkiego uczyć, małą obserwować i wyciągać wnioski... Słodkie toto, że hej. Fajnie się przytula po karmieniu. No po prostu cudo
-
A moje cudo ma 8 dni i na razie się docieramy. Zosia ważyła 3650 i miała 56 cm. Teraz ma ciut więcej, bo siedzi zamiast mnie na cycu.
-
Ja właśnie te słodkie winka bardzo lubię. Ostatnio jeszcze od Księdza dostałem Sol Del Mediterraneo Moscatel. Białe winko również słodkie.
-
Wlasnie sie nad nim zastanawiam
-
Generalnie tak. Nie opłaca się wydawać więcej niż te 30 50 zł za wina codzienne. I nie mogą być one starsze niż te 2 lata. To nie do końca prawda, że wino im starsze tym lepsze. Trzeba po prostu znaleźć sobie buteleczkę, którą się lubi... albo zrobić winko samemu. Wszystkie mają siarczyny bo to niezbędny element ich konserwacji. Wg mnie to gówno odpowiada za ich po-smak. Nigdy nie czułem czegoś podobnego pijąc swojaka. Ale z czerwonych win bardzo mi posmakowało Mogen David Pomegranate
-
Solina spoko ale jak połazić po górach chcesz to sporo km codziennie do zrobienia ( co prawda my też jeździliśmy bo głównie spanko w Berezce) Myślę, że W Ustrzykach G lub w/w miejscówkach spokojnie jakiś nocleg się znajdzie. Tam i na Tarnicę i na Caryńską można wyjść. Kończysz szlak w Brzegach jedna osoba w Autobus do Ustrzyk po własne autko. Jeden dzień na Polańczyk plus Solina. Można tamę od środka zobaczyć - chyba warto. Jeziorka duszatyńskie - generalnie przyjemny spacer. Cisna - bar Siekierezada. Dobre wspomnienia głównie dzięki znajomym, którzy znali barmanów i właścicieli. Oj działo się Na Słowację można np Svidnik tam skansen jest coś jak nasza Tokarnia pod Kielcami lub Sanok. miedzylaborce i Andy Warhol Muzeum w Dukli, ale tam nie byłem. Tyla chyba tak na szybko
-
Strefa motocyklistów
gizmus2006 odpowiedział(a) na J E L I T O temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
FZ6 na pierwsze moto... trzeba mieć naprawdę poukładane w głowie żeby na dzień dobry sobie kupić. Na 2 biegu jest ponad 140 to już wiele mówi o tym motocyklu. W zasadzie można nie używać 4-6 biegu. Prawko w dzisiejszych czasach nawet nie będziesz wiedzieć kiedy tracisz. Za to w prowadzeniu bajka. I to chyba jedyny argument za fz6. I tak danielo, przejechać się można na każdym, ale na niektórych jest łatwiej . IMO jest wiele więcej 600 o mniejszej mocy, bardziej cywilizowanych. Na 1 to chyba nie musi być nie wiadomo jak nowoczesna maszyna. No chyba, że zamierza się nią dłużej polatać i stopniowo z nią oswajać. ( Ja tam będę zachwalać xj 600. Żadnych cebul er5 czy innych 2 cylindrowców ) -
Rzeczywiście do południa nie wiele się działo, ale też było fajnie. Wczoraj startował koło 13 kpt. Rojek MIG-iem - to robi wrażenie. Poza tym wszystkie wojskowe odrzutowce, które robią sporo hałasu i naprawdę fajnie latają. Super też latała czeska maszyna szkoleniowa L-159 ALCA. A chyba The Best byli włosi. Po prostu trudno powiedzieć, że nie mają fachu w ręku. Jak powiedziałem na statyczną nie miałem czasu bo gapiłem się w niebo...