cierpię na permanentny brak czasu. Może w przyszłym tygodniu po drugich zmianach na spokojnie sie za to zabiorę. Na razie jest prowizoryczny górny a reszta skończona. Boczki wczoraj Koza zabrał także do grudnia będzie wszystko skończone.
No tak... samiec zbrojnika przez dlugotrwale przesiadywanie w chacie mógł ocipieć [emoji6] [emoji23] [emoji23] [emoji23] [emoji23]
nadane z nory szczura