a więc miałem kolizje.koleś uderzył mi w tył auta .okazało sie ze jest pęknięty zderzak ,małe pęknięcia na lampie(nie ori) prawej,lampa lekko wgnieciona przez co jest wygiety błotn ik prawy tył, i zauważyłem ze wgnieciony jest tęż pas tylni od srodka w komorze bagarznika.zgłośiłem szkode do hestii i ma do mnie dzwonić gostek.ile moge spodziewać sie za takie uszkodzenia?jak z gościem wogóle gadać?
samochód to a4 b5 sedan.przedlift. prosze o jakieś porady.