Emilss,
wczoraj byłem w mrmotors przy Okęciu.
Wycieli katalizator z filtrem, wstawili nowy katalizator bez filtra i jest pięknie.
Oczywiście zrobili wszystko z kompem pokładowym, p. Witek ustawił wszystko jak należy.
Mają chłopaki dużo roboty więc ciężko się dostać, ja się dostałem z dnia na dzień, ale nie wjechałem do warsztatu na 10:00 jak się umawialiśmy tylko o 12:30 koniec prac bez jazdy z kompem jakoś 16:40.
Nie można mieć pretensji bo wcisnęli nas między inne samochody, ale jedyne zastrzeżenie to fakt, że nawet nie zaproponowano nam krzesła, czy wody.
Pojechaliśmy z informacją że wjeżdżamy na warsztat, max 4 godziny i wracamy, więc nie kombinowaliśmy z drugim samochodem, stwierdziliśmy że poczekamy.
Mimo to uważam że nic się nie stało, pewnie tak to wyglądało dlatego że p. Witkowi urodziła się właśnie córeczka (gratuluję), a drugi Pan był może zestresowany brakiem pomocy
i natłokiem spraw... Mimo wszystko, Panowie zrobiliście kawał dobrej roboty dziękujemy Będziemy polecać każdemu!
Chłopaki teraz mają remont budynku więc jest im ciężko, ale polecam!
Chwilę pogłowili się nad tym jak podejść do tego układu, ponarzekali, że ciasno ale po chwili zabrali się do roboty.
Chwila moment i prawie wszystko było rozkręcone. Zabrałem stary katalizator z wbudowanym filtrem cząstek stałych do domu.
Będę go rozcinał w wolnym czasie i robił zdjęcia. Podobno mój filtr był suchy czyli przepala się go bez podawania dodatkowego płynu.
Trafiłem na początku na takiego magika, który kilka dni trzymał samochód, chciał w komputerze usunąć błąd, ale niczego nie chciał wymieniać czy usuwać, zauważyłem natomiast na podjeździe piękne porsche , w którym wolał pewnie naprawić wycieraczki i wziąć więcej kasy...
Natomiast dlaczego wspominałem o suchym filtrze, ten magik od porsche twierdził że zalewał go płynem i próbował przepalić, żeby można było usunąć w kompie błąd,
a później wyciąć filtr i wstawić nowy. Na koniec powiedział że się nie podejmie bo nie chce mu się wyciągać całego silnika !!!
Pan Witek na końcu dodał, że w kompie nie ma żadnych błędów, że mamy teraz więcej o 10 km, i teraz tylko właśnie się zastanawiam,
czy dlatego że sam dodał o 10 km więcej, czy dlatego że usunęliśmy dodatkowy "zapychacz wydechu" jakim jest filtr cząsteczek stałych?!
Nie zapytałem, byłem głodny wściekły i chciałem jak najszybciej dotrzeć do domu, tym bardziej że warsztat jest obok Okęcia i widzieliśmy jak
ląduję olbrzymi samolot z ciałami z katastrofy w Smoleńsku ['].
Oznaczało to tyle że jeśli nie wyjedziemy z warsztatu w przeciągu jakiejś ponad godziny,
to staniemy w korku na kilka kolejnych godzin. (udało się korek ominięty)
Dla nerwowych i strachliwych informacja, nie warto patrzeć na pierwszy rozruch silnika od wmontowania nowego katalizatora.
Strasznie dymi z rury wydechowej, ale to chwilowe 10 min jazdy i wszystko się wypaliło.
Silnik działa tak samo cicho, na pewno ciszej jak w trybie awaryjnym...
P.s. Będę informował o ewentualnych problemach, OBY ich nie BYŁO!!!
P.s.s. Zapomniałem dodać informacji o cenie usługi. Wszystko 1500 zł
Pozdrawiam,
Żelek