Tak napewno nie polecam tego serwisu, nie bede opowiadal o nieudolnym uszczelnieniu pokrywy rozrzadu i walka rozrzadu (odwrotnie zalozony uszczelniacz jednokierunkowy hehehe) ani o podejsciu do klienta, ktore jest jednym wielkim fochem....moj dobry kolega z pracy serwisowal tam regularnie nowo kupionego w salonie seacika....po 101 slownie STU JEDEN TYSIACACH kilometrow silnik spuchl. Po rozebraniu okazalo sie, ze albo serwis nie wymienial oleju w ogole, albo wlewal tam jakis olej do koparek....lub ewentualnie smole.
Wiec uwazajcie.