Ja wymieniałem samodzielnie. Napęd na tryby. Jest z tym trochę zabawy, przy silniku ułożonym wzdłużnie. Cała operacja kosztowałe mnie 13 zł zabierak, olej, filtr, pasta do uszczelnienia miski. Łącznie ok 400 zł, zakupy w ASO. Praca łącznie to ok. 8h. Nie miałem innej osoby do pomocy, ale warto, bo niektóre czynnosci jest ciężko samemu ogarnąć (brakuje 3 ręki).
Dziś już śmigam autem. Na szczęście turbinie nic nie jest (tak twierdzi dupohamownia). Muszę podjechac do kogoś z VAS i zrobić test 1400, ale raczej jest OK.
PS. Kupiłem 3 kpl wałki + zabezpieczenie. To da się zrobić bez wysuwania przedniego pasa do poz. serwisowej i bez zdejmowania miski - trzeba ją odkręcić i odchylić - zabierak wychodzi przodem przez pompę oleju. Konstruktor przewidział taką opcję - zabierak ma nagwintowany otwór M3 po obu końcach. Zdejmujemy seger, wkręcamy śrubę i wyciągamy zabierak w kierunku chłodnicy. Nie rozpinamy rozrządu. Nie zdejmujemy zespołu wałków równoważących.