Witam! Mam pytanie, ponieważ po tych dużych deszczach co były w prawym kole usłyszałem jakiś pisk ale się nie przejmowałem bo stwierdziłem ze nic powaznego kilka dni pozniej zaczeło sie nasilac i teraz trzeszczy i piszczy w jednym, na dziurach to juz nie mowie bo stopery do uszu by sie przydały ale chodzi mi o to ze nawet na prostej drodze lekkie wgłebienie, pisk i trzeszczy. nawet jak stoje na parkingu i krece kierownica to trzeszczy w tym prawym kole, piszczy tez jak ktos wsiada do przodu. Mechanik stwierdził ze górny wahacz ale ja myśle ze to amortyzator a co wy na to?