Skocz do zawartości

focusmok

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O focusmok

Osiągnięcia focusmok

0

Reputacja

  1. Witam, Dziękuję wszystkim za pomoc. Tak na wszelki wypadek i ku przestrodze innych użytkowników takich aut (Audi A4, 98, 1.6 benz + gaz (wtryski Magic). Po podłączeniu do małego urządzonka diagnostycznego (nie komputer) okazało się że powodem powyżej opisanej niestabilności auta po nagrzaniu silnika okazał się: Czujnik kąta obrotu wału korbowego! Jego wymiana nie jest zbyt skomplikowana niemniej przydaje się kanał Po wymianie wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
  2. Dziś planuję jechać do gazownika i podpiąć go pod komputer. Niemniej jednak może komuś coś przychodzi do głowy i może odpowiedzieć na moje pytania. Po zmianie wtrysków niczego nie regulowałem. Czy to mogło zepsuć cały system? Czy jazda z wypiętym czujnikiem temp. może być tymczasowym lekarstwem czy może mi jeszcze bardziej zaszkodzić?
  3. Witam, Być może ktoś się już z czymś takim spotkał wcześniej i będzie w stanie udzielić mi porady. Sytuacja wygląda tak, że auto na zimnym silniku działa poprawnie (jest moc, równa praca silnika), niestety po przejechaniu dystansu ok. 20km nagle następuje cykliczne przyhamowanie silnika co obrazuje się wahnięciami obrotów silnika np. o 500 obr. w dół i tak kilkanaście razy z rzędu w odstępach kilkusekundowych. Zwalnianie (redukcja biegów), przełączanie na PB nic nie pomaga. Po pewnym czasie falowanie obrotów zanika (silnik pracuje równo) niemniej wtedy pojawia się inny problem a mianowicie zmniejszenie mocy silnika (przy wciskaniu pedału gazu wolno się zbiera) a dodatkowo co kilka sekund czuć delikatne przyhamowanie silnika (co można łatwo odczuć bo pochyla mnie delikatnie do przodu - ale tym razem nie widać wahnięć obrotów silnika). Po zwolnieniu np. na drugi bieg, 40 km/h i wdepnięciu pedału gazu auto jakby nie potrafiło przełamać swej niemocy i się nie zbiera ciągle kulejąc dopiero zdjęcie nogi z gazu albo pozostawienie minimalnego nacisku pozwala autu na delikatne rozpędzanie się - niemniej przyhamowania wciąż istnieją. Proszę o poradę ponieważ nie tak dawno (tydzień temu) wymieniałem uszczelkę pod głowicą, planowanie, wymiana pompy wody, nowy czujnik oleju (silnik brał płyn chłodniczy) - przez tydzień działał poprawnie. Wadliwe działania zaczęło się po tym jak zmieniłem listwę doprowadzającą gaz (4 zawory) z Magic (gdyż jeden zawór był uszkodzony i głośno klekotał = nierówne obroty na postoju (wahnięcia podczas uruchomienia, przytrzymywanie obrotów na poziomie 1200 obr/min gdy nominalnie jest to około 800 obr/min). Po wymianie listwy na innego typu (nie znam nazwy) po regeneracji przejechałem owe 20km i po raz pierwszy nastąpiła sytuacja opisana powyżej - później z kulejącym silnikiem przejechałem jeszcze 180km. Pomyślałem że może ta listwa jest niewłaściwa dla mojego układu gazowniczego - wymieniłem na starą Magic (pomimo że jeden zawór kuleje) - przejechałem 20km z uśmiechem na twarzy że jest już OK ale potem znów to samo. Co się stało z moim autem? Czy zamontowanie innej listwy mogło rozregulować cały system, że teraz po 20km ani na LPG ani na PB nie potrafi normalnie pracować? Czy może to być związane z czujnikiem temperatury? Auto w stanie zimnym działa OK a po pewnym czasie (ok. 10 min) pracy zaczynają się problemy. Czy wypięcie tego czujnika (z tyłu silnika) może poprawić sytuację? Proszę o pomoc.
  4. Siemanko ziomale Audi A4 B5 74HP (1998) bordo wita. Pozdrawiam wszystkich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...