Chociażby to, że europejczycy poznali Polskę od środka, dzięki czemu turystyka będzie miała szansę lepiej się rozwinąć. Już w tej chwili dużo firm zarobiło na tych mistrzostwach. Poza tym właśnie ten "kawałek autostrady" i stadiony.
z tym entuzjazmem kibiców z Europy to zaczekajmy do zakończenia miestrzostw, bo już teraz dochodzą głosy o arogancji i zachłanności włascicieli hoteli i restauracji.
Mówiąc o zarobku firm, bierzesz pod uwagę również podwykonawców stadionów i autostrad? Chuba nie chciał byś być tak "zarobiony" jak Oni:naughty:
tak czy inaczej,chciałbym wierzyć w to, że po zakończeniu tej Euro euforii ( choć dla wielu Ona zakończyła się w sobotę) postęp bedzie taki sam jak kilka dni przed,choć z tymi "kiblami" w nasypach to poszli grubo:kox: