Ufff, nawet nie wiecie, jakie jest jeb...e się z tylnymi tarczami w A4
Ale jest ok, jutro auto powinno stanąć na nowych wahaczach i nowych tarczach z tyłu, oczywiście tablice w klubowych ramkach (już dotarły ) - i będzie gites.
Idę spać, bo mnie wszystko nap...la jak nie wiem.
Łapami pewnie jutro nie ruszę, ciekawe, jak będę proramował w pracy, he he :>
Dobranoc