W moim A4 w trakcie przeglądu chciałem żeby mi ustawiono zbieżność. W stacji diagnostycznej człowiek miał z tym problemy - w końcu zmierzył rozstaw osi i okazało się, że lewa strona jest krótsza od prawej o 0,8 cm. W końcu ustawił zbieżność tyle ile się dało, a ja zostałem z problemem.
Teraz mam pytanie - co radzicie:
1. Jechać na badanie punktów podwozia - bo może samochód jest przetrącony. Gdzie w Warszawie jest dobre miejsce i ktoś kto mi powie co dalej robić? Ile kosztuje wyciąganie podwozia, bo samo badanie to ok 250 PLN.
2. Z jakiego innego powodu może wynikać różnica - czy np po uderzeniu w krawężnik to się mogło stać, tak że koło się cofnęło - wygiął się wachacz itp?
Co wg Was najlepiej teraz zrobić - nie znam się na mechanice. Do kogo w Warszawie się skierować?