Witam, mam problem z klimatyzacją w Audi A4 B7 2005r 2.0tdi. Problem jest dość złożony, ponieważ w trakcie jazdy na krótkich dystansach jest wszystko ok. klima chłodzi bez żadnych problemów. Problem zaczyna się, kiedy wyjeżdżamy za miasto. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów z kratek nawiewowych stopniowo zaczyna się zmniejszać siła nadmuchu.
Następnie dochodzi do takiej sytuacji, że z kratek nawiewowych nic nie dmucha, nawet jak dmuchawę zwiększy się na najwyższe obroty to i tak nic nie chłodzi. Słychać obroty dmuchawy, ale tak jak by coś blokowało. Przewody od klimy są aż białe tak bardzo zamarznięte nie oszronione . Po zatrzymaniu auta ( bez gaszenia silnika ) i odczekaniu ok.30 sekund widać jak z podwozia spływa woda, ale nagle duża ilość. Wsiadamy do auta jedziemy dalej, klima na początku działa jak należy a po przejechaniu kilkunastu kilometrów zaczyna się tak jak opisałem wcześniej.
Naprawy jakie zostały wykonane to:
Regeneracja sprężarki, wymiana zaworu rozprężnego, wymiana osuszacza.
Proszę o pomoc.