ted25
-
Postów
52 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez ted25
-
-
Update: po wymianie pompy vacum bez zmian i dalej gasnie. Logi nie wskazuja na problemy z pompkami wiec teraz chce podmienic pompe w zbiorniku pomimo, ze pompuje ale moze na wyzszych obrotach ma za mala wydajnosc. Czy ktos ma jakies pomysly gdzie dalej szukac? Bo mi sie powoli koncza. Z gory dziekuje.
-
Witajcie,
krotki opis sytuacji: moj BPW gasnie w momencie gdy przekrocze okolo 2000 rpm przy odpuszczeniu pedalu gazu np przy zmianie biegu. Zaczyna mrugac sprezynka od swiec i auto gasnie. Czasem po takim zgasnieciu odpala od razu, a a czasem musze troche pokrecic (to chyba zalezy od tego czy po zgasnieciu od razu sie zatrzymuje). Do tej pory: wymieniony filtr paliwa, pompa w zbiorniku pompuje (sprawdzona na krotko), przekaznik pompy sprawdzony, trojnik na filtrze paliwa wymieniony, czujnik obrotow walu podmieniony i bez zmian, wyczyszczony EGR i klapa gaszaca. Zamowilem nowa vacum pompe ale nie jestem przekonany czy to ona bo z rana odpala od strzala. Sterownik po zgasnieciu rejestruje problemy z MAP sensorem i cisnieniem (ale to chyba pochodna gasniecia niz jego przyczyna):
2 Faults Found:
000567 - Manifold Pressure / Boost Sensor (G31): Signal too Low
P0237 - 000 - - - Intermittent
Freeze Frame:
Fault Status: 00100000
Fault Priority: 1
Fault Frequency: 12
Mileage: 267469 km
Time Indication: 0Freeze Frame:
RPM: 2919 /min
Speed: 95.0 km/h
Load: 0.0 %
Voltage: 14.52 V
Bin. Bits: 00101011
Absolute Pres.: 1020.0 mbar
Absolute Pres.: 1275.0 mbar005522 - Altitude Sensor / Boost Pressure Sensor: Implausible Correlation
P1592 - 000 - - - Intermittent
Freeze Frame:
Fault Status: 00100000
Fault Priority: 1
Fault Frequency: 4
Mileage: 267469 km
Time Indication: 0Freeze Frame:
RPM: 0 /min
Speed: 0.0 km/h
Bin. Bits: 00011010
Absolute Pres.: 969.0 mbar
Absolute Pres.: 550.8 mbarPonizej logi statyczne. Wydaje mi sie, ze jest jakis problem z doladowaniem (tak jak wskazuja bledy powyzej) ale to chyba nie powinno miec wplywu na gasniecie.
001: http://vaglogi.pl/log-001_G80FK4n.html
003: http://vaglogi.pl/log-003_rIL82.html
004: http://vaglogi.pl/log-004_a0Mn0.html
007: http://vaglogi.pl/log-007_OZ2tuK.html
007 na zimno: http://vaglogi.pl/log-007_qFlGFz.html
008: http://vaglogi.pl/log-008_MM9p89V.html
010: http://vaglogi.pl/log-010_fi4Y8im.html
011: http://vaglogi.pl/log-011_93UkD.html
013: http://vaglogi.pl/log-013_b99vc.html
018: http://vaglogi.pl/log-018_0rm75.html
023: http://vaglogi.pl/log-023_WimG8m.html
Bardzo prosze o podpowiewdzi gdzie dalej szukac. Dziekuje za pomoc.
-
Mam podobna sytuacje. Sprawdzilem VCDS: sterownik widzi ale nie dzialaja mi przyciski. Rolki do glosnosci, zmiany stacji dzialaja ale przyciski nie. Kodowanie?
-
No dobrze: zalozmy, ze problemem sa latajace klocki - jak to naprawic? Jakies dodatkowe blaszki czy tylko wymiana na inne klocki?
-
Nie wyjmowalem calej polosi - tylko odpiąłem ją od strony piasty i po lekkim opuszczeniu zwrotnicy na drugim lewarku ladnie sie wysunęła. Wahacze nie były rozpinane ale i tak pewnie dostały za swoje przy próbach wybicia łożyska ze zwrotnicy. Podsumowując: wszystko to co powinno być problematyczne (rozkręcania, wyciąganie półosi, itp) to bułka z masłem, a wyciąganie łożyska ze zwrotnicy to tragedia. Przynajmniej w moim przypadku tak było.
-
Ja dodam tylko tyle, ze wybicie tego lozyska ze zwrotnicy to jest MASAKRA! Przy 210kKM oryginalne lozysko praktycznie nie do ruszenia. Ostatecznie dal rade przecinak od przodu pomiedzy zwrotnice a lozysko. Wiec jesli ktos sie zastanawia czy robic samemu czy oddac do mechanika, to z uwagi na szacunek do wlasnych nerwow oraz czasu sugeruje to drugie Dodatkowo trzeba zwrocic uwage na odpowednie przykrecenie polosi/przegubu, a tu potreba dobrego klucza dynamometrycznego poniewaz z tego co sie dowiedzialem to ma byc 200Nm + 180 stopni. Nie kazdy dysponuje takim sprzetem w garazu, a zle dokrecenie moze spowodowac kolejne szybkie uszkodzenie lozyska. I potwierdzam: da sie je wyjac bez sciagania wahacza oraz bez rozwiercania 4 srub mocujacych. Dobry klucz + odpowiednie ramie pozwalaja odkrecic lozysko od wewnatrz nadkola po odpieciu polosi oraz bez demontazu wahacza.
-
Panowie odgrzewam temat. Chodzi o B7 - czy na pewno obedzie sie bez prasy? Tu np:
http://a4-klub.pl/zawieszenie-13/b6-awx-wymiana-przedniego-lozyska-67590/
jest napisane, ze w B7 jest analogicznie jak w B6 wiec trzeba prasować. Może ktoś potwierdzic jak jest w przypadku B7 bo nie wiem czy sie za to samemu zabierac?
-
Ja się tam nie znam - widzę tylko, że to nie jest zwykła świecówka. Może ktoś to stosował i wie czy to coś warte.
-
Te zwykłe tak - ale zwróć uwagę, że ta jest magiczna W sensie niby pasuje do każdego koloru i jest utwardzalna. To chyba nie jest taka zwykła kredka świecowa, która wszyscy znamy i która jest do d.. Może to coś w typie przezroczystego rozpuszczalnika, który rozpuszcza lakier wokół uszkodzenia, miesza się z nim, wypełnia rysę i się utwardza. To byłoby coś
-
Jesli widac podklad to nic nie zrobisz Zastanawiam sie nad takim czym: http://allegro.pl/rewelacyjna-kredka-na-rysy-fix-it-pro-hit-ztv-i1553211771.html Moze ktos stosowal i wie co to warte?
-
Mysle, ze to nie jest przeszkoda ale z naszymi ASO roznie bywa. Najlepiej zadzwonic i spytac. Jak nie beda chcieli to zawsze mozna podjechac do najblizszego ASO w DE.
-
Moj jest z lipca 2006 - i mial te akcje. Trzeba zapytac w ASO i tyle. A wiem, ze akcja ta dotyczyla BPW z napedem zebatkowym.
-
Wiem, ze dla tych nowszych napedow zebatkowych w BPW byla przewidziana akcja serwisowa 13D7 polegajaca na wymianie kol. Pytanie czy miales ja w swoim aucie bo jesli nie to pewnie byla szansa darmowej wymiany tych kol w ASO?
-
U mnie podobnie - BPW z 2006, model na 2007 (nie wiem czy to ma znaczenie ale dużo jest opinii, że od 2007 roku jest poprawa - i tu zastanawiam się czy chodzi o rok modelowy czy o rok produkcji?), 197kKm i chodzi idealnie. Jedyne co miał robione to wymieniany dwumas przy około 110kKm i akcję serwisową napędu wałków.
-
a co to znaczy że wszystko przedemną? chodzi o zbierak?to wiem że jest wadliwy ale nie zawsze
To znaczy, ze - tak jak tu wszyscy pisza - predzej czy pozniej spotka Cie awaria zabieraka, a co za tym idzie problemow ze smarowaniem. Ja tez mam BPW 200kKm i chodzi idealnie i duzo lepiej od poprzedniego AVF.
Co do porownania BPW i BLB to zawsze myslalem, ze BPW jest jednak w jakims stopniu poprawiony ale z tego co piszecie wyglada, ze jednak nie
-
Masz zębatkowy napęd wałków wyrównoważających, które napędzają pompę przy pomocy imbusika - więc wszystko jeszcze przed Toba
-
Wszystkie BPW tak jak i wszystkie 2.0TDI w B7 mają imbusik. Co do pytania o rodzaj napędu wałków to masz na kołach zębatych.
-
Ja tez duży plus dla tego silnika - model 2007 przebieg 190kKm - po akcji serwisowej wymiany napędu pompy oleju - z zębatek na zębatki. Zero wibracji, bez dolewek oleju, odpala idealnie, spalanie w normie (9 zakorkowane miasto, 5.3 autostrada około 100km/h)- ogólnie zero problemów - w porównaniu z poprzednim AVF tu sporo lepsza kultura pracy silnika. Przez 9 miesięcy jazdy praktycznie tylko po mieście 3 razy FIS zgłosił konieczność przejażdżki w celu regeneracji filtra.
-
Ja kupowalem od niego termostat - Ori - po naprawde niskiej cenie - był sprawny i zadnych problemow - wiec polecam
-
Ja podobnie BPW 2006r 190kkm - zero problemow - dodatkowo poprzednio mialem AVF i kultury pracy nawet nie staram sie porownywac - na korzysc BPW oczywiscie
-
Sam naped walkow to jedna sprawa. A zostaje jeszcze nieszczesny imbus i wyrabianie sie gniazda w walku - i tu chyba zadne dbanie nie pomoze. Trzeba to weryfikowac przy rozrzadzie i ewentulanie wymieniac.
-
Cos z napedem pompy. W opisie mam, ze wymieniono takie czesci:
1) 03G103488F - Wheel
2) 03G103580 - Hub
3) 03G103305A - Gear
4) 03G103323A - Washer
5) N91121301 - Bolt
6) N91154101 - Sock. head
7) WHT001002 - Nut
8) G052169S0 - Engine oil.
No i mam dylemat - jezdzic czy szukac dziury w calym? Zreszta na forum tez o tym pisalismy http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t96956.0.html;highlight=13d7 ale odpowiedzi nie znalazlem...
-
Mam jedno pytanko - piszecie, ze wymiana kompletnego mechanizmu w BLB na kola zebate praktycznie dozywotnio rozwiazuje problem. Ale sa przeciez silniki, ktore od poczatku maja naped zebatkowy (np BPW od 2006) i tez sie zacieraja z tego samego powodu (imbusik). Wiec jak to jest - czy ten zestaw(dozywotni), ktory sie wklada do BLB w ramach naprawy jest lepszy niz seryjnie montowany np. w BPW? I czy w BPW tez powinno sie go wymienic na jakis inny lepszy? Zaznacze, ze moj BPW mial akcje serwisowa 13D7 - czytalem o niej na forum - ale mimo wszystko nie wiem czy dalej sie bac i wymieniac czy dac sobie spokoj i jezdzic?
-
Akumulator może sie konczyc - sprawdz jak z woda destylowana i jego naladowaniem. Ja tak mialem w B6 - po prostu przy odpaleniu brakuje mu troche pradu i widocznie uklad hamulcowy jest najbardziej wrazliwy na spadki napiecia wiec alarmuje. U mnie niestety skonczylo sie wymiana aku, a to troche boli wiec sprawdz i może uratujesz sytuacje
2.0 TDI BPW Gasnie przy schodzeniu z obrotow
w Audi A4 B6/B7
Opublikowano
Kolejny update: po zmianie pompy w zbiorniku bez zmian i dalej gasnie po przekroczeniu 2k RPM i odpuszczeniu gazu. Nastepne w kolejnosci elektryka pompek i uszczelniacze. Tylko, ze z logow nie wynika, ze moga tam byc jakies problemy. Odpala od strzala. Juz nie ma pomyslow. Naprawde nikt nic nie jest w stanie podpowiedziec?