Skocz do zawartości

emaks

Pasjonat
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez emaks

  1. emaks

    Ile pali Wam gazu?

    No tak... Ale dużo zależy od tego jak jeździsz. :gwizdanie: Przed 1.8T jeździłem 1.9TDI. Śmigałem dużo na luzie i biegi zmieniałem do 2tys. obr/min. Jak kupiłem 1.8T to z przyzwyczajenia też tak jeździłem. Myślałem sobie, że jak będę go kręcić do 2tys. obr/min, to mi mniej spali... Już nie wspomnę o jeździe na luzie. Wtedy benzyny palił mi po mieście około 13 - 14l/100km. Zacząłem jeździć jak należy. Nasz silniczek (1.8T) trzeba kręcić dość wysoko. Ja biegi zmieniam jak mam około 2,5 - 3,5tys. obr/min i wtedy gdy zmienię bieg na kolejny to wskazówka obrotomierza zaczyna "podnosić" się w zakresie najlepszego momentu obrotowego, który u Nas zaczyna się w okolicy 1850 obr/min. Wtedy silnik ma najlżej i potrzebuje mniej paliwa. Po mieście, przy prędkości 50km/h jadę na III biegu i mam około 2tys. obr/min. NIGDY nie jeżdżę poniżej 2tys. obr/min. Kolejnym ważnym elementem jest hamowanie silnikiem! To też bardzo wpływa na ekonomię spalania. Pojeździj trochę przeciągając na biegach do około 3tys. obr/min i jadąc na biegu nie schodź poniżej 2tys. obr/min. Zrób tak 100km i sprawdź spalanie LPG. Pozdrawiam.
  2. emaks

    Ile pali Wam gazu?

    Na pal z dziadem! Ale jeszcze jedno... Ile wcześniej palił Ci benzynki? Bo jeśli okoł 13l to gazu musi spalić 15l. Moja Audiczka beznyny w trasie paliła około 7,5l, teraz gazu pali około 9l. Jeśli kupiłeś już Audi z gazem to poświęć trochę kasy i zrób 100km na benzynie. (ale żeby zrobić dokładny pomiar najpierw musiałbyś zatankować benzyny po sam korek... ) Gazu powinien przepalić o 15-20% więcej jak benzyny.
  3. emaks

    Ile pali Wam gazu?

    Siemanko. Chyba gazownia już mi się na dobre poukładała. Ostatnio trochę pośmigałem i: Ogółem zrobiłem 300 km. Na tym dystansie spalił mi 33l LPG Było w tym: 200 km miasta i 100km trasy. Wychodzi, że w trasie pali około 9l/100km, a po mieście 12l/100km. Jest GIT!
  4. emaks

    Ile pali Wam gazu?

    Pojeździj... Miałem podobną sytuację. Przez pierwsze dwa dni byłem niezadowolony. A teraz? Jest SUPER! Silnik musi się "nauczyć" jeździć na gazie. Cierpliwości...
  5. emaks

    Ile pali Wam gazu?

    Poprzednie tankowanie mnie mile zaskoczyło, bo wyszło 12,5l/100km. Może i ten zawór źle odbił... Codziennie pokonuję tą samą trasę, nawet w tych samych godzinach więc i czas stania w korkach jest podobny. Styl jazdy również bez zmian.... Stacja BP - ta sama. Zobaczymy co pokaże następne tankowanie.
  6. emaks

    Ile pali Wam gazu?

    Dziś tankowałem po przejechaniu 100km po mieście bez szaleństw. Wyszło 14 litrów - chyba coś za dużo...
  7. Acha... Pośmigam i spróbuję zaobserwować to zjawisko. Raz już mi gazu zabrakło, bo chciałem go w całości wyjeździć i zobaczyć ile do butli wchodzi. Więc kilka kilometrów na "oparach" zrobiłem i nic się nie działo. Bardzo dziękuję za wszystkie opinie. Pozdrawiam.
  8. Siemanko. Więc tak. Dysze mam już rozwiercone na 2,5mm. Ciśnienie ustawione na 1,2. Mnożnik jest w okolicy 0,9. Autko śmiga aż miło. Jeździ jak na banzynie - żadnej różnicy nie ma. Skoro Audiczka pracuje prawidłowo to gazownik nie widział potrzeby, aby podnieść wtryski. Jeśli chodzi o butlę to powiedział, że to jakaś bzdura - butla wtedy musiałaby być obrócona w sposób, który uniemożliwiłby sprawdzenie stanu gazu na butli, ustawieniu jego poziomu i wogóle cały zawór byłby obrócony... Filtr na Matrixa zmienię przy następnej wymianie filtrów. Spalanie jest bez zmian: Trasa: około 9l Miasto: około 13l Oba wyniki osiągnięte bez świrowania na drodze - spokojnie i przyjemnie.
  9. Spoko. Myślę, że do piątku zrobie te 100km i napiszę.
  10. No spoko. Chłopaki... Jestem ćwok jakich mało. Założyłem ten temat, bo wydawało mi się, że jest muł na gazie. Napisałem też w pierwszych postach, że różnicy nie czuć, tylko widać ją ze stoperem w ręku. Pisałem, że na benzynie miałem około 12 sekund od 60 do 160, a na gazie około 18. Gówno prawda! Jesem wściekły na siebie! :wallbash: :wallbash: Ten pomiar był robiony od 60 do 140!!!! I jak na benzynie miałem około 12 sekund tak na gazie mam teraz niecałe 13 sekund! :wallbash: :wallbash: Aż mi siebie jest żal... Gazownik dziś mi powiedział, że podnióśł ciśnienie na parowniku i że teraz MUSI być dobrze. I kurde jest... Jutro do niego pojadę i powiem o butli oraz wtryskach. Sprawdzę jakie jest ciśnienie i na jakim poziomie jest ten mnożnik. Masakra!!! Jeszcze jedno... Jak mi podniósł ciśnienie na parowniku, to wzrośnie spalanie?
  11. A jaki wpływ może mieć na to wszystko obrócona butla? Wtryski mam rozwiercone do 2mm. Dziś mi podniósł ciśnienie na parowniku i jest troszkę lepiej, za to delikatnie falują obroty na biegu jałowym - bardzo delikatnie.
  12. To że spali więcej to wiem - już mi pali więcej o około 2 litry w stosunku do benzyny - i dobrze - i tak jest taniej. Ale czy jak mi podkręci gazownik, żeby czas na gazie się zbliżył do czasu na benzynie, to czy nie spali jeszcze kolejnych 2 litrów? O to mi chodzi... Zaraz wstawię fotki - najlepszej jakości to nie są, bo robione telefonem. Wrazie co to zrobie cyfrówką, choć wydaje si się, że założona jest dobrze. Przy butli za cholere nie chciały mi wyjść ostre zdjęcia. Może nie jest to zbyt widoczne, ale zostawiony jest tam spory zapas kabla - jakiego? Nie wiem... Pisze to, żeby nie było że jest tam jakiś bałagan czy coś... [br]Dopisany: 12 Kwiecień 2011, 07:20_________________________________________________ Jeszcze raz przepraszam za jakość...
  13. Dziś wstawię fotki butli i gratów spod maski. Kabla do staga nie mam. Jechałem z gazownikiem z podłączonym komputerem i co chwilę coś zmieniał, aż do momentu, gdy było wszystko OK, tzn. do momentu aż autko przestało szarpać i zaczęło płynnie przyśpieszać. Wydawało mi się, że jest tak jak na benzynie, ale pomiar czasowy pokazał, że różnica jest duża. Tak bez stopera w ręku nie czuję dużej różnicy, ale teraz gdy wiem, że czas jest o wiele gorszy, to zwracam na to uwagę... A skoro nie powinno być różnicy, to będę do tego dążyć, żeby mi to ładnie zestroili. Od czego zacząć? Może mam się przejechać z gaziarzem i podłączonym kompem i mierzyć czas? Jak będzie około 12 sekund od 60 do 160 km/h na III biegu (jak to było na benzynie) to zostawić... Ale teraz mi się przypomniało, jak mówił coś o mapach, czy wykresach... Tak ustawił, że się pokrywają na siebie czy coś takiego... Nie wiem - jestem laikiem w tych sprawach. Ale skoro spalanie jest teraz w normie to czy jak ustawi, że na gazie będzie jak na benzynie to czy nie zacznie więcej palić? Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie tematem.
  14. Witam. Od 2 tygodni mam zamontowaną sekwencję w mojej Audi. Mam silnik 1.8T i przed założeniem gazu sprawdziłem sobie elastyczność na III biegu. Od 60km/h do 160km/h mój czas na benzynie wynosił około 12 sekund. Na gazie jest aż około 18 sekund. Mam założony taki sprzęt: Stag 4 Magic Jet Scorpion ST Spalanie przy normalnej jeździe, bez przeciągania na biegach: Trasa: 8,5l/100km LPG Miasto: 14l/100km LPG Czy taki mułek jest normą przy sekwencji?
  15. Tak też właśnie pomyślałem... Okaże się, jak kupię sprężarkę i nabije klimę. A tak w ogóle to czy muszę szukać sprężarki od 1.8T AEB, czy od jakiegoś innego, np. ADR'a?
  16. Witam. Kupiłem Audiczkę i zrobiłem się w balona odnośnie klimy. Miała być po prostu nienabita. Okazało się, że nie ma sprężarki klimatyzacji. Ale mniejsza z tym... Po włączeniu klimy widocznie wzrastają obroty, a przecież brak sprężarki nie powinien powodować obciążenia silnika... Jak to można wytłumaczyć? Pozdrawiam.
  17. emaks

    Ile pali Wam gazu?

    Ja mam nową instalację i w trasie pali mi 8,5l/100km przy prędkości około 100km/h, a po mieście 12,5l/100km. Trochę duża różnica między miastem, a trasą - 4 litry, ale wydaje mi się, że jest dobrze. :gwizdanie:
  18. Ja mam wrażenie, że przy około 3tys. obr. zbyt głośno mi silnik warczy... Dlatego niepokoi mnie takie wysokie kręcenie. :mysli: Może przewrażliwiony jestem...
  19. Japońce są masakryczne. Co do mojej Niemki; od dziś zmieniam bieg na poziomie około 3tys. rpm. :gwizdanie: Niech Jej wyjdzie na zdrowie! Dzięki za opinie!
  20. W sumię to tak mniej więcej jeżdżę. :> Około 2000rpm i zmiana biegu. Coś obiło mi się o uszy ostatnio, że auto z turbiną powinno się wyżej kręcić i móc pozwolić turbinie na pracę... Wydłuża to ponoć żywotność silnika, bo jest mu lżej, ponieważ turbina odciąża silnik. Nie wiem jak się to ma w praktyce...
  21. Witam. Mam Audiczkę 1.8T AEB i zastanawia mnie to, czy jak zmieniam biegi przy około 2000rpm to czy jej nie zamulę? Czy zmienianie biegów przy wartości około 4000-5000rpm nie obciąża zbytnio silnika? Słyszałem że zmieniając biegi przy niskich wartościach obrotowych bardzo obciąża się silnik i że piąty bieg powinno się wrzucać tylko na trasie (80km/h w górę). Jak się do tego odnieść? Pozdrawiam.
  22. Pomiaru dokonałem na zaciskach akumulatora.[br]Dopisany: 23 Wrzesień 2010, 14:31_________________________________________________Sprawa załatwiona! Okazało się, że ktoś wymontował dodatkowy alarm (centralkę), a okablowanie zostało! Było źle wpięte i coś czasem odcinało zapłon! Kolejne Audi będzie z salonu...
  23. Chłopaki! Zaobserwowałem, że gdy auto jest zimne, jest wszystko OK. Gdy przyjadę z miasta i mam 90 stopni, zgaszę go i odrazu zapalę, jest OK. Gdy poczekam kilka minut już nie odpali. Wtedy muszę czekać, aż TEMPERATURA spadnie do około 60 stopi!!! Gdy osiągnie te 60 stopni problem nie występuje, pali odrazu! Później znów się nagrzeje do 90 stopni i operację trzeba powturzyć, CHOĆ NIE ZAWSZE, bo nie zdarza mi się to notorycznie! Nie mam pojęcia od czego to jest zależne! Dodam jeszcze, że taka sytuacja zdarzyła mi się dwa razy na parkingu i ratowałem się kablami rozruchowymi. Na kablach odpalał bez zarzutu, mimo że sekundy przed podłączeniem kabli odpalenie było nie możliwe... POMOCY!!!!!!! Acha! Zapomniałem jeszcze dodać, że nie mam sprężarki klimatyzacji... A z tego co się orientuję, to sprężarka klimy jest sprzęgnięta paskiem z alternatorem... Czy to ma jakiś związek z moim problemem? [br]Dopisany: 21 Wrzesień 2010, 16:38_________________________________________________Masa jest OK. Spadek napięcia podczas próby odpalenia jest około 0,3V. Może jednak rozrusznik uszkodzony? Ale dlaczego auto musi ostygnąć i dlaczego nie zdarza się to zawsze?
  24. Hmmm... Trochę zielony jestem w tych tematach... Jak się sprawdza masę? I jeszcze jedno... Ten spadek napięcia mam zmierzyć podczas gdy autko odpala normalnie, czy w momencie gdy próbuję je zapalić i rozrusznik niekręci?
  25. No dzięki za podpowiedź. Mam woltomierz w liczniku i ładowanie jest ok. Gdy nie chce odpalać, napięcie jest na poziomie 12-12,2V więc chyba ok. No obadam to... Pozdrawiam. :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...