Skocz do zawartości

emaks

Pasjonat
  • Postów

    57
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez emaks

  1. Dzięki, zacznę od szczotek. Problemem będzie dostanie się do rozrusznika, bo spod maski go nie widać. [br]Dopisany: 05 Wrzesień 2010, 13:50_________________________________________________Witam ponownie. :> Rozrusznik sprawdzony, szczotki są idealne, elektromagnes oraz bendix działają prawidłowo, akumulator mam nowy, klemy na aku trzymają mocno, nie są zaśniedziałe, a problem z odpalaniem cały czas trwa... Może to kostka stacyjki? Zastanawia mnie tylko, dlaczego gdy nie mogę odpalić podłączenie się kablami do innego aku załatwia sprawę, pali odrazu!!! Proszę o pomoc i pozdrawiam.
  2. Dzięki za odpowiedź. Póki co będę jeździć i obserwować co się dzieję. Pozdrawiam. :>
  3. Problem rozwiązany! Klocek się skończył! Tarł metal o metal niszcząc mi przy tym tarczę od wewnętrznej strony. ;( Cieczą okazała się być rdza, która osadzała się na alusie w deszczowy dzień, gdy metalowa część od klocka tarła o tarczę. Mechanior mi delikatnie zeszlifował tą tarczę, bo miała dość głębokie rysy... Założył mi nowe klocki i jest już OK. Przy okazji wymienił mi przegłub i wahacz. Jedyne co mnie martwi to to, że przy prędkości około 100km/h podczas hamowania drży kierownica i ogólnie całe auto. Może to być spowodowane wymianą wachacza bez późniejszej rególacji zbierzności, czy może coś innego jest przyczyną drgań? Przy około 60km/h drgania te są ledwo wyczówalne. Pozdrawiam.
  4. Witam. Mam problem z lewym, przednim hamulcem. Podczas gdy hamuję słychać bardzo głośno takie trzeszczenie, szuranie, zgrzyt, a przy prędkości około 20km/h coś podobnego do buczenia. Gdy zatrzymam się do zera i wystartuję słychać lekkie obcieranie, ale nie ciągłe, tylko coś w rodzaju: szu, szu, szu, szu... I tak coraz szybciej, aż stanie się to nie usłyszalne, albo jeszcze raz lekko muszę zachamowć, żeby to ucichło... Coś jakby klocki nie odbijały... Zauważyłem też, że na lewym przednim alusie pryska jakaś ciecz! Myślałem, że to może płyn hamulcowy, ale jego poziom jest OK. Nawet jakość hamowania jest niższa. Czytałem na forum o podobnych problemach, ale zazwyczaj hałas ten towarzyszył niższym prędkością. Ja mogę jechać 100km/h i już to słychać podczas hamowania. Boję się, że jak wymienię klocki i tarczę to nic się nie zmieni - tak było w niektórych przypadkach na forum... Co może być przyczyną takiego zachowania się hamulca?
  5. Gdy rano przekręcam stacyjkę to na woltomierzu (w liczniku) przy zgaszonych światłach, bez nawiewów czy radia pokazuje mi około 12V, natomiast po odpaleniu Niuni woltomierz wskazuje od 13,5V do 13,9V. Przejadę się kawałek, zgaszę autko i po chwili znów przekręcę stacyjkę to na zapłonie pokazuje mi już około 12,5V. Po kilku godzinach (gdy autko jest wyłączone) napięcie to spada spowrotem do 12V. Pewien mechanik powiedział mi, że w Audi jest taka blokada: jak napięcie jest poniżej 12V to rozrusznik nawet nie drgnie. Zero jakiejkolwiek reakcji. Nawet cyknięcia nie słychać. To prawda? :>[br]Dopisany: 01 Wrzesień 2010, 08:18_________________________________________________Witam ponownie. Wymiana akumulatora pomogła, ale nie na długo. Gdy śmigam po mieście, co chwilę gaszę i zapalam auto jest wszystko dobrze, ale gdy wyjadę w trasę i przez dłuższy czas autko ostro pracuje, po jego zgaszeniu pojawia się ten sam problem... Trzeba pchać, albo cierpliwie czekać... Dlaczego przy częstym odpalaniu i gaszeniu jest wszytsko ok, a gdy Niunia długo jest zapalona pojawia się problem podczas następnej próby zapalenia? Pozdrawiam.
  6. Wymieniłem akumulator. Narazie jest OK! Dzięki za odpowiedzi.
  7. Witam Wszystkich. Czy to prawda, że do uruchomienia silnika w Audi A4 B5 1.8T AEB jest potrzebne napięcie powyżej 12V, bo w przeciwnym razie rozrusznik nawet nie drgnie? Kompletnie żadnej reakcji spod maski. W moim przypadku jedynie w momencie przekręcenia kluczyka lekko przygasają kontrolki na liczniku. Problem polega na tym, że czasami nie mogę odpalić autka. Muszę czekać i co chwilę próbować, aż zaskoczy. Podejrzewam rozrusznik, albo akumulator. Więc jak to jest z tym napięciem? Po przekręceniu stacyjki mam na woltomierzu w liczniku minimalnie powyżej 12V, a po odpaleniu jest 14V. Gdy autko stoi nie ruszane ponad godzine jest wszystko ok, odpala bez problemu, ale gdy idę do sklepu i wracam po 10 minutach już nie jest tak pięknie, choć nie zawsze, bo czasami rozrusznik kręci bez problemu. Dla mnie magia... Proszę o pomoc fachowca. Pozdrawiam! :>
  8. Witam! Od niedzieli jestem posiadaczem Audi A4 B5 1.8T 95' [AEB]. Autko śmiga aż miło. Póki co to jest w benzynie, ale jakoś na grudzień przewiduję montaż sekwencji. Będę zaglądać często i czytać Wasze cenne uwagi i wskazówki. Pozdrawiam całą załogę a4-klub i wszystkich userów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...