kolego, pracuję w firmie ubezpieczeniowej i wiem jak to się odbywa. Najlepszym wyjściem przy szkodzie całkowitej zazwyczaj, to zażądać żeby ubezpieczyciel zabrał "wrak" i dopłacił do pełnej wartości auta (oczywiście pod warunkiem że Ci to pasuje). Co do wartości sprzed szkody, proponuję sprawdzić w cenniku Eurotax lub Infoexpert. Z tego co się orientuję wszystkie ZU korzystają z jednego lub drugiego. Pozdro i powodzenia.
Aha, i wszystko, ale to wszystko na piśmie. Nic "na gębę". Może być poprzez e-mail, ale na piśmie.