Witam,
Mam spory problem z moją A4. Otóż, niedawno oddałem ją mechanikowi na zrobienie rozrządu, wymianę olejów, filtrów itd. Przebieg 240tkm z dużym prawdopodobieństwem, że oryginalny. Wymieniona została też chłodnica, gdyż stara "pociła się". Nie została wymieniona pompa wody gdyż mechanik stwierdził, że jest OK (czy jest to w ogóle możliwe?). Pasek na pompie ma około 5tkm był wymieniany wcześniej przy okazji wymiany nagrzewnicy i czyszczeniu układu.
Problem polega na tym, że po przejechaniu około 30-40km po DK przy temp.zewn.około 6-8st.C wskazówka sięga do 100st.C i po paru km spada i tak od czasu do czasu (wcześniej co by się nie działo zawsze 90st.C). Mało tego słabo działało ogrzewanie wewnętrzne na funkcji AUTO (klimatronic) na 23st.C dmuchał chłodnym powietrzem. Dopiero na ustawieniach manualnych (wszystkie wyloty) zaczynał grzać.
Ostatnio po przejechaniu 60-70km zapaliła mi się kontrolka temperatury silnika (na odcinku kolejnych 20km stawałem 3-4 razy by ostudzić silnik i ruszyć dalej). Zerkając pod maskę stwierdziłem:
1) Brak ciśnienia w zbiorniczku wyrównawczym po odkręceniu korka,
2) Płyn w zbiorniczku oraz na jego wylocie zimny,
3) Płyn w wężu na powrocie do zbiorniczka ciepły,
4) Górny wąż chłodnicy ciepły, a dolny zimny,
5) Ubytek płynu nieznaczny,
6) Osłona silnika mokra od płynu,
7) Brak "masła" na korku oleju,
Po odpaleniu zauważyłem, że powrotem płyn nie dociera do zbiorniczka wyrównawczego - po prostu stoi. Jak wycisnąłem go z węża do zbiorniczka, po przejechaniu paru km okazało się, że wąż który uciskałem wciąż jest pusty. Czyżby nie było biegu? Niestety nie sprawdziłem węży nagrzewnicy. Autko nie traci mocy, a kontrolka temp.silnika zapalała się po przejechaniu 5-7km ponownie.
Proszę o pomoc. Każda sugestia może być cenna. Co robić?