cfaniaqs

wiktorsam, jakbyś miał walnięty przegub wewnętrzny (od skrzyni) to byś czuł na kierownicy, i na pewno inna reakcja na dodanie i puszczenie pedału gazu w czasie jazdy. Narazie pojeżdżę, jak zacznie mocniej wyć pojadę do mechanika żeby był na 100% przekonany ze to łożyska, by wymieniać coś co jest dobre też nie ma sensu. U mnie przy 90km/h jutro się przejadę i zobaczę czy z niższych prędkości coś się dzieje.

a łożysko jakiej firmy ? SKF? co się stanie jeśli będę długo na tym jeździł?

Mam problem, mianowicie, w czasie jazdy po linii prostej nic się nie działo natomiast gdy skręcałem w prawo, jadąc po delikatnym łuku pojawiało się dziwnie huczenie, takie (łuł, łuł) ciężko to nazwać w każdym razie wydobywał się jakiś dźwięk z przodu. Gdy kierownica została znowu ustawiono prosto do jazdy, przestawało, jadąc po łuku w lewą stronę, również nic się nie działo, hałas tylko i wyłącznie w prawo. Wczoraj wymieniłem całe zawieszenie razem z prawym przegubem, bo jak się okazało jeździłem z rozerwaną gumą, po wymianie myślałem że ustąpi, jednak nie. Po wymianie zaczęło huczeć nawet na jeździe w prost, ale je jest do ciągłe huczenie. Wyjechałem na trasę żeby sprawdzić, przez chwilę nie huczało, za chwilę zaczęło znowu, nie jest do regularne bo raz huczy a raz nie. Oczywiście bo wymianie zawieszenia, geometria/zbierzność, było delikatnie nierówno, przejażdżka i jednak to też nie pomogło. Więc postanowiłem wymienić opony na letnie(bo jak wiadomo z pogody długoterminowej zimy już nie będzie:)), opony nowe, felgi proste Też nie pomogło. Więc wracam do mechanika, pierwsze słowo usłyszałem łożysko, więc, maszyną rozpędzili mi koła, stwierdzili że jednak nie to. (cyt. łożyszko huczało by cały czas). Nadmienię jeszcze że łożyska na tylnej osi wymieniałem w tamtym roku na nówki, ale nie ma to znaczenia bo dźwięk idzie z przodu. Więc Panowie pomóżcie mi bo żaden mechanik nie jest w stanie mi pomóc, oni najchętniej wymienili by mi wszystko i wtedy by przestało

Dzisiaj jadąc na działkę była duża kałuża, wjechałem w nią z dużą prędkością Po tym hamulec zrobił się delikatnie twardy bagatelizując wodę wpadającą do serwa. Panowie ? W czym jest problem? Przypomnę, hamulec twardy w czasie obfitych opadów deszczu. Kilka rzeczy można już wykluczyć. Serwo - ok Vacum pompa - ok Wąż i zawór podciśnieniowy - ok Pompa ABS - ok Pompa hamulcowa - ok Tarcze - ok Klocki - ok Tłoczki na hamulcach ? Może kupić zestaw naprawczy ? Może płyn hamulcowy wymienić ? Jakie są jeszcze elementy przy kołach powodujących że przez wodę hamulec robi się twardy?

Ta guma na grodzi kosztuje ok 17 zł w ASO, podajesz nr kat, który jest widoczny na dole i dają CI drugi. No z tego co opisujesz to u Ciebie ewidentnie ładpało lewe powietrze, bo zauważ jak odłączysz zawór. hamulec robi się bardzo twardy, membrana serwa wraca do punku zerowego, i jak auto postało dłużej to hamulec powoli robił się twardy przez tą nieszczelność. U mnie problem polega na tym, że nie mogę jeździć tylko i wyłącznie w deszcz bo wtedy pedał się zachowuje tak jak opisujesz. Nie sądzę żeby do serwa leciała woda, bo kanały już mam drożne.

Wiem o którą gumę chodzi, ale jeśli tam byłaby nieszczelność, to by syczało coś no i woda była by w komorze silnika, poziomu oleju by przybyło Mi też się to po zimie zrobiło, i do tego u mnie nie ma tego cały czas tylko i wyłącznie jak pada deszcz, jakby był nieszczelny to cały czas byłby problem.

Witam, mam problem, mianowicie. Mam problem z hamulcami, podczas intensywnego deszczu pedał hamulca robi się strasznie twardy, i nie wiem w czym tkwi problem, natomiast jeśli jest słonecznie, nie pada deszcz, sucha nawierzchnia, lub pada jakaś mała mżawka hamulec działa dobrze, bez żadnych problemów. Opiszę wczorajszy problem: Wsiadam wieczorem do samochodu (cały dzień padał deszcz) jadę trasą ok 15 km, zjeżdżam z trasy, wciskam hamulec twardy(mogę wcisnąć jakieś 10% pedału) jakoś wyhamowałem, sześciokrotne naciśniecie pedału hamulca - wrócił do normy. Nadszedł powrót, wracam do miasta, zjechałem z trasy i znowu to samo twardy jak skała. Postanowiłem pojeździć trochę po mieście i pohamować, pedał po jakimś czasie zrobił się normalny, deszcz padał cały czas. Informuję że wymieniłem już VACUM POMPĘ i ZAWOR PODCIŚNIENIOWY, wyczyściłem kanały odpływowe tak jak przykazali mechanicy Z BOSHA'a i nadal nic. Może mieliście podobny problem, i jak go rozwiązaliście, chętnie wysłucham. Pozdrawiam.

Dzięki wielkie za info. Znalazłem już na allegro Do zamknięcia...[br]Dopisany: 10 Styczeń 2011, 16:13_________________________________________________Witam, ponawiam problem. Wymieniłem ten nieszczęsny zaworek, Do wczoraj pracowało wszystko ok, przyszedł deszczowy dzień, i miałem znowu problem z hamowaniem. Tzn, hamulec po wymianie zaworka pracuje normalnie (tzn, nie bierze albo na samej gorze albo przy samym dole) z tym że teraz przy hamowaniu, pedał hamulca do pewnego momentu idzie normalnie, gdy chce mocniej przyhamować muszę teraz docisnąć ze 2 razy mocniej. Dzisiaj nie pada, hamulec pracuje normalnie, tak jak trzeba. Woda w serwo ? Woda w przewodach hamulcowych ? Tłoczki się gdzieś zapychają wodą ? Mam nadzieję że problem opisałem doraźnie

A może coś takiego ?

Wiesz może w jakiej cenie takie cuda tam mają ?

Witam, mam problem mianowicie mam problem z hamulcem, czasami jest twardy i słabo hamuje a czasami jest dobrze. Byłem w serwisie BOSCH'a i powiedzieli mi że to zawór podciśnieniowy (fot1), podobno jest tam jakaś kuleczka która się zawiesza (tak powiedzieli) (fot1) Powiedzieli szukać po szrotach albo zamawiać u nich, postanowiłem poszukać po szrotach lecz nie znalazłem, bo wszystko już wymontowane i zostały same serwa Postanowiłem poszukać na aukcjach i w sieci znalazłem to (fot2) Z podpisem: ZAWÓR ZWROTNY PODCIŚNIENIA , SERWO i teraz pytanie czy to jest ten zawór? (fot2) , czy może jakiś inny, jeśli inny bardzo proszę o pomoc gdzie mogę go znaleźć? Może gdzieś na allegro, byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc. (fot2)

Cześć Wam, mam na imię Robert, jestem z Białej Podlaskiej. Poszukuję własnych czterech kółek Chcę zacząć przygodę z AUDI, i dlatego trafiłem na te forum, słyszałem że ktoś od was ściąga samochody. Mam nadzieję że ktoś będzie mógł mi pomóc znaleźć auto.