Skocz do zawartości

Wilma

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wilma

  1. Oj to była przenośnia!
  2. No to ja nie wiem... ja sobie radzę świetnie jak widać na załączonym obrazku
  3. Widać za mało ich używasz :gwizdanie:
  4. A i owszem! Google! Zbyt dużo czasu spędzam na necie, żeby nie umieć tego zrobić w pół minuty! i pewnie zdążyłaś w tym czasie też poczytać o co kaman i napisać parę słów i pewnie też byłaś w tym czasie w WC Włączasz zakładkę obok wpisujesz czego Ci trzeba i włączasz "grafiki" i wszystko masz jak na talerzu... No ja Was nie rozumiem... co to niby za problem?
  5. W styczniu na spocie się dowiecie!
  6. A i owszem! Google! Zbyt dużo czasu spędzam na necie, żeby nie umieć tego zrobić w pół minuty!
  7. Mówiłam, że to dzięki Google
  8. Smacznego
  9. Na spocie w styczniu pośpiewasz
  10. No teraz to brzmisz jak facet :gwizdanie:
  11. Oj tam raz dziennie...to dla Ciebie za dużo To powiadasz, że nie dasz rady kilka razy? A ja myślałam, że Panowie lubią często...A tu raz na tydzień pewnie to max...
  12. Hahaha baciki byś miał codziennie :bicz3:
  13. Hahaha to chyba muszę się do Ciebie wprowadzić Synek
  14. A co to za problem włączyć Google w następnej zakładce i wpisać "ryczka"? To zajmuje chwilę
  15. Wujek Google prawdę Ci powie
  16. Skoro tak wolisz... to się poświęcę
  17. Zamiast latexu i jabłka, to flaszkę mogę wziąć (a nawet muszę, bo 400 przekroczyłam) - ale to w styczniu Ty mi za to weź jakieś krzesełko żeby przez kolano Cię przerzucić i :bicz3:
  18. No... jak tylu chętnych.. to ja sobie żałować nie będę... W końcu nie mnie będzie coś boleć... :gwizdanie:
  19. Na pewno przyjezdni :?: Tak przyjezdni. Po II Wojnie Światowej prawdziwych Warszawiaków została garstka. Zaczęli się zjeżdżać z różnych okolic... potem po '89 było boom i "wykluli" się dorobkiewicze, którym strzeliło do głów, bo raptem zaczęli zarabiać kupę kasy i przeprowadzili się z okolicznych wsi do Warszawy, oni dorobili się dziaciaków.. snobów itd. i zaczęli się wywyższać gdziekolwiek się nie pokazali, bo oni są "warszowiakami"... W taki oto sposób prawdziwi Warszawiacy również dorobili się opinii chamów, buraków, prostaków itd. itp. Nie gardzę ludźmi za ich pochodzenie. Gardzę ludźmi za ich brak kultury i poszanowania. No a ja zajął bym się normalnie tym co wystaje z tego autka. Czyli lusterkiem? [br]Dopisany: 17 Grudzień 2010, 13:32_________________________________________________ co nam dasz :?: :gwizdanie: Klapsa! :bicz3:
  20. Ech ,szkoda gadać. :decayed: Ja Wam dam! :bicz3:
  21. mi tam bardziej te kostki brukowe leją Faceci... :gwizdanie:
  22. Uwaga bo o felgę chodzi
  23. :polew: o masakra
  24. Chyba w Wa-wie :gwizdanie: Do nas się dużo wsi zjechało, więc problemu nie ma (czyt. zachowania ludzi)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...