Witam,po dlugiej przerwie.Opisze sytuacje krótko i zwieżle.Auto B6 1,8TQ BEX jezdzi normalnie moze troche mułowato(choc moglem przywyknac do mocy)Dzieje sie tak ze jak pokonuje ostry łuk najczesciej pod góre duze obciazenie wyłaczone ESP auto traci przyczepność zaczyna migać kontrolka esp traci moc faluja obroty na jakies 3/5sekund moze 10sek.Ostatnio nawet check engine migało chwila moment i szystko gra.W vagu bledy 00526, i wisienka na torcie 16795,16684,16685,16686,16687 czyli wypadajace zapłony.Ponizej logi.Skasowałem bledy pojedziłem 20min i nic zero bledów.Wyczytałem ze przyczyna moze byc rozrzad który faktycznie mam do wymiany ,ze niby sie cos naciaga na kole czy napinaczu przy duzym obciazeniu silnika.Mozliwe to? dzieje sie tak tylko w sytuacji opisanej jezdzac normalnie wywala tylko blad od SAI czy jakos tak ten od obiegu powietrza 16795.Prośba do mądrych głów zerknijcie na logi moze cos sie uda zanalizowac.Z góry dziekuje
nowe-01-115-118-xxx.xlsx
nowe01-011-020-xxx.csv nowe-01-002-003-xxx.csv nowe 01-032-033-xxx.csv