Guregoru

Chyba imprezy u nas bardziej się mu podobają

Tzn do czego dążysz bo z twojego posta nic nie wynika

3 dni urlopu i znow pod ziemie

Dobry koleś

. za bezsensowny spam Miron to masz przerąbane....... dostałeś kwadrata :polew:

jak byś skasował swój wątek, to bym chyba do teraz, że śmiechu się po ziemi kulał :polew: Poczekaj do następnej imprezy :polew:

nie szczota tylko szczecina :nabijasie: :polew:

spoko spoko mowi ze cicho bylismy No no wiem przecież pamiętam

Dotarłem do domu Gregor wielkie dzięki za podwózkę Diman jeszcze raz wielkie dzięki za imprezkę no i podziękuj Kasi że z nami musiała wytrzymać Ps.

dobra dobra Guru bo nie zaśniesz Ci za nami potwierdzili i tym samym kończymy temat bo nudny :gwizdanie: O nie nie teraz to musimy zrobić z tego jakiś dym Pierwszy raz tak cicho na spocie siedziałeś [br]Dopisany: 30 Styczeń 2010, 00:12_________________________________________________Dobra ja spadam Do jutra albo do niedzieli

bla bla bla... wziąłęś się za wyprzedzanie mnie dojechałeś do mnie po czym się zdziwiłeś owszem bo docisnąłem pedał gazu No zdziwiłem się bo jak docisnąłeś to zaraz ja docisnąłem na max i wcale mi nie odjeżdżałeś (choć nie ukrywam że spodziewałem się czegoś innego ) a tu taki wał

i tu już nie chodzi o magiczny czujnik H... guru hal juz nie przejdzie.......... Ale o co chodzi :polew:

jak chciałeś mnie zrobić jak mi w lusterku znikałeś? Diman za nami jechał i nagrywał jak musiałem ostro przyhamować byś się zmieścił Jechaliśmy równiutko razem (sam aż się zdziwiłem) tylko że ty nie wiem czemu spasowałeś a przecież było jeszcze kupę miejsca

A na rybnickiej to mogłeś jeszcze pociągnąć dalej bo fajnie pusto było i pewnie i tak bym cię zrobił :gwizdanie:

też hamowałem bo nie było opcji żebyś mnie wyprzedził a zrobiło mi się szkoda jak mi się przed oczami pojawił obraz rozbitego gluta Ale czekaj o którym ty wyprzedzaniu mówisz

Specjalnie trochę przegiąłem żeby d*pa poleciała tylko coś nagle te auta co stały na czerwonym zaczęły się za szybko zbliżać i musiałem dać od razu po hamulcach

Ja też już w domku

Myślę że można by posiedzieć pod Forum Ty napewno posiedzisz - będziesz miał tak tyłek skopany, że nawet nie pomyślisz o siedzeniu A co chcesz się ze mną spróbować uuuuupppppp :gwizdanie:........zapomniałem - trenowałeś u Chinioli :gwizdanie: sorki - nic do Ciebie nie mam No Myślę że można by posiedzieć pod Forum Ty napewno posiedzisz - będziesz miał tak tyłek skopany, że nawet nie pomyślisz o siedzeniu A co chcesz się ze mną spróbować uuuuupppppp :gwizdanie:........zapomniałem - trenowałeś u Chinioli :gwizdanie: sorki - nic do Ciebie nie mam stary nie pamietaz juz ze on ma cziorny pas ktory u japanczykow zdobyl ty to masz odwaga Nie mam pasów u nas nie było takich oznaczeń nie potrzebuje adwokata Diman - właśnie straciłeś robote Dobra spadam na sklepy tzn dziś siedzę na Żwirki to jak ktoś chce mi nastukać to zapraszam ale musicie się ustawić w kolejkę bo już kilku twardych było i jeszcze żaden się nie pojawił Do spota

Myślę że można by posiedzieć pod Forum Ty napewno posiedzisz - będziesz miał tak tyłek skopany, że nawet nie pomyślisz o siedzeniu A co chcesz się ze mną spróbować

Myślę że można by posiedzieć pod Forum

A no fakt nie zauważyłem

Dimek [br]Dopisany: 29 Styczeń 2010, 09:30_________________________________________________ A ty co się cieszysz Nie czepiam się tylko przywitałem się wspólnym punktem zaczepienia ........ bo nie mogłem się z Toba przywitać globalnie Cieszysz nie czepiasz Somes ma być a Arek ma niestety na drugą zmianę

A ty co się cieszysz

Myślę że teraz to już trochę wyolbrzymiasz sprawę Nikt nie ma zamiaru się dzielić ani nikt nie ma zamiaru nikomu zabraniać przyjeżdżać na spoty ale po prostu zostało powiedziane co kto myśli A inni myślę jak zechcą to się wypowiedzą a jeżeli nie chcą to nie nikt ich nie będzie posądzał o brak szczerości itp. Nie ma sensu w ten sposób na siłę wciągać ich w całą tą sprawę ale znam zdanie większości z nich i ty też je znasz... Poza tym wiesz jak było tzn. zawsze były rozmowy "oficjalne" i "nie oficjalne" a wczoraj zostało po prostu powiedziane wszystko. Pamiętasz jak kiedyś na spocie powiedziałeś że fajnie że mamy taką ekipę i że trzymamy się razem :?: No to właśnie teraz trzymamy się razem. Ja wiem że to ty założyłeś Spoty Śląskie i że chciałbyś żeby jeździło jak najwięcej osób i żeby było wszystko na cacy ale niestety nigdy nie jest wszystko w porządku i zawsze wypływa coś na wierzch. Ja to nazywam po prostu życiem i nauczyłem się już w nim uczestniczyć.

Też jestem ciekaw do którego mnie wrzucił ale już wczoraj nie chciałem go za słówka łapać w tym całym gwarze [br]Dopisany: 29 Styczeń 2010, 09:07_________________________________________________Ps.