Skocz do zawartości

Sla1972

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Sla1972

Osiągnięcia Sla1972

0

Reputacja

  1. Cześć, Dziękuje za zaproszenie ! rozumię że prawdopodobna przyczyna jest Ci znana i jesteś wstanie temat garnąć ? SG
  2. Trzy dni jazdy bez problemu, kontrolka"check engine"zgasła , zrobiłem 350 km i wszystko grało. Dzisiaj odpalam i znowu telepie, jeden z PD nie pracuje. Czyli PD wchodzi w tryb awaryjny. Znacie i polecacie jakiegos mechanika w Warszawie? Podejrzewam ze jakas wtyczka , pin nie kontaktuje i to jest powód moich problemów . Sla ---------- Post dopisany 12-11-2012 at 16:03 ---------- Poprzedni post napisany 11-11-2012 at 16:30 ---------- Po dzisiejszym podpięciu pod komp : bład elektryka i bład PD nr1. Odczyt PD- 0000, na innych pompkach ujemne wartosci. Pali tylko na trzy cylindry. Jutro idzie na warsztat i moze bede wiedział coś węcej, i poznam kolejne koszty......... ---------- Post dopisany 22-11-2012 at 22:39 ---------- Poprzedni post napisany 12-11-2012 at 16:03 ---------- Witam, I dalsza historia po awarii PD, problemie z paleniem na jeden z cylindrów , wizyta w nowym warsztacie , sprawdzenie wiązek, wtyczek i PD , szybka diagnoza i przyczyna "uszkodzony przekaźnik" (duże srebrne hermetyczne pudełko) opcja naprawy na bogato w autoryzowanym serwisie za duuzy worek pieniędzy i opcja ekonomiczna - używany przekaźnik , przeprogramowanie itp. Auto odebrane w poniedziałek , działa pięknie super ! i drenażu kieszeni nie było , super. I trzy dni jazdy dom-praca, praca -dom , jakies w sumie 220 km nakręcone i ZONK , wielki ZONK, f*ck znowu to samo "check engine" objawy jak wczesnie , normalnie nie pali jeden z cylindrów !!!!!! PANOWIE KURDE CO TO MOŻE BYĆ DO JASNEJ CHOLERY. Ręce opadają.......najchetniej bym go sprzedał ale wczesniej musi działać.
  3. I znowu problemów ciag dalszy. Autko pieknie chodziło , dynamika. Po odebraniu auta przejechane 350 km i dzisiaj szok.....zaczeło nim talepac, jakby pracowały tylko trzy cylindry, telepeanie i drgawki przy przyspieszeniu. Jedna różnica to ze mozna było go krecic powyżej 3 tys. obrotów . Wyłączyłem go , odpaliłem i chodzi normalnie , przejechałem 2-3 kilometry i dalej to samo , dodatkowo zapaliła się lampka zółta "check engine". Postój odpalenie po 10 minutach , pali się "check engine" ale silnik pracuje prawidłowo. Jakas kurde masakra! Rozumię że lampka kontrolna (silnik) wskazuje niesprawność elektroniki silnika. Maił ktoś podobny przypadek ??? Jutro i tak jade do warsztatu i go podłaczą pod komputer. Sla
  4. Witam, I odpalił nawet nie trze było krecic długo. Przyczyna hmmmm , prawdopodobnie pompa vaccum. Coś tam wyczyszczono, wymieniono uszczelki sztuk dwie, złożono i pali. Wygląda że przez nieszczelność zasysało powietrze. Pojawił się kolejny problem, nie równo pracuje . Komp pokazuje jakis błąd na pompce nr 1 i jeszcze jeden. Czyli na jutro pozostaje wyeliminowanie tych dwóch błędów i dopieszczenie. Pozdrawiam Sla
  5. Czesc, Pompka w baku dziala, sprawdzona, vacum sprawdzone, stare pompki wrociły na miejsce i bez efektu oczekiwanego. Nowe i stare pompki sprawdzone sa ok. Nie wyskakuje zaden błąd. Zobaczymy czy dzisiaj cos sie uda zrobić.
  6. Obiecałem puścić info zwrotne co wyszło. Niestety wiadomość jest nie ciekawa, mija kolejny dzień i przyczyna nie znana. Nie można odpalić autka. Generalnie chyba wszystko było już sprawdzone, rozgrzebane i nadal nie mozna odpalic . Ręce opadają.......
  7. Dziękuję za cenne podpowiedzi jak tylko uruchomię dam sygnał. SG
  8. Pompki prawidłowo ustawione wg zapewnień kolegi mechanika.
  9. Pompki BOSCHA (03G130073G) , listwa zasilająca także została wymieniona. okablowanie także sprawdzone i lipa nie odpala.
  10. A4 B7 BRE 2.0 TDI 140, rok 2006, sedan, przebieg 188 000 km,
  11. Tak wszystko dobrane prawidłowo, nowe pompki, dodatkowo nowa listwa , tak jak pisałem zadnych błedów. Kolega mechanik drapie sie po ogłowie i nie wie co jeszcze, dlatego postanowiłem napisać, może jakieś sugestie. Z dwa dni nad tym chodzi.
  12. Witam, Jaka może być przyczyna że po wymianie pompowtryskiwaczy silnik nie odpala ? Żadnych błedów nie wywala, niby wszystko gra. Miał ktoś podobny przypadek? Pozdrawiam SG
  13. Dziękuje za odpowiedzi. Też tak podejrzewałem. Kolejne wydatki :-( uzbieram kaskę i odstawię audika do kliniki:-) Pozdrawiam Sla[br]Dopisany: 13 Styczeń 2011, 15:12_________________________________________________Witam, I dalsza część mojej historii. Pieniązki uzbierane , auto oddane do mechanika, głowica wymieniona , oleje , filtry itp itd i pojawia się nowy problem. 1. Zakres obrotów 1800-2100 dodawanie gazu i przerywa szarpie , ale nie ma ubytku mocy ??? 2. Już od 1000 obrotów w trakcie dodawania gazu słyszalny dzwięk zasysanego powietrza ??? Kończy sie gdzieś koło 2700-3000 obrotów 3. Silnik zimny ładnie pali , ładnie chodzi równo ale jak osiagnie temperaturę zaczyna nim telepać !!! czegoś takiego nie było wcześniej 4. Spalanie wzrosło o dobre 1,5 litra na 100 km w cyklu miejskim , teraz 9,7 l Jedyny plus auto bardziej dynamiczne , brak oleju w układzie chłodzenia czyli głowica jednak pęknieta :-) Ponowne oddanie do mechanika auta ,celem usunięcia denerwujacego zasysania powietrza wymiana tzw. plecionki i bez zmian ..... jak był dzwięk zasysania tak jest. Mechanik załamany ja zdenerwowany. Żadnych błędów nic ?!? Wszystko sprawdzone. Czytałem wiele wątków na forum o zbliżonym temacie ale nie znalazłem przypadku gdzie ktoś miał aż tyle przypadków na raz. Może ktoś z kolegów miał coś podobnego w swoim aucie ??? Pozdrawiam Sla
  14. Mam następujący problem od jakiegoś czasu. Mam A4 2.0 tdi 140 kM , silnik BRE, przebieg 150 330 km. Przy przebiegu kolo 125 tys w zbiorniczku układu chłodzącego pojawia się olej/maż i mam ubytek oleju dolewka po ok 10 tys km. Oddałem auto do jednego zakładu : -stwierdzono awarię chłodniczki oleju i wymieniono ją na nowo -wyczyszczono cały układ chłodzenia Po kilkunastu kilometrach problem wrócił, brak oleju i znowu syf w zbiorniczku oleju Zmiana warsztatu, chłodniczka okey, syf nadal w układzie , stwierdzono ze uszczelka pod głowicą. Wymiana uszczelki,sprawdzenie głowicy , czyszczenie układu chłodzenia. Przejechałem ok 15 tys km i znowu , brak oleju, i syf , dodam dużo oleju w zbiorniku układu chłodzenia. Zastanawiam gdzie jest przyczyna i o co chodzi. Auto pali od razu, nie ma żadnego siwego dymu z wydechu, obroty nie falują, spalanie jest na takim samym niskim poziomie trasa ok 5 L miasto 7 L. Nie ma spadku mocy. Płyn chłądzący nie dostaje się do oleju, tylko olej do układu chlodzenia. Czy możliwe jest że pęknięta jest głowica ? Czy ktoś miał podobny przypadek ? Gdzie leży przyczyna brania i mieszania oleju z płynem chłodzącym w układzie chłodzenia. Pozdrawiam Sla
  15. Witam wszystkich użytkowników i wielbicieli marki Audi. Sam jestem właścicielem A4 B7w sedanie z roku 2006 i w poszukiwaniu wyjaśnienia problemu dotyczącego mego autka trafiłem na forum miłośników. Pozdrawiam Sla
×
×
  • Dodaj nową pozycję...