Dzięki za opinie.
Błędów w sterowniku nie ma, jak pojawił się tryb awaryjny to był też błąd przeładowania, ale go skasowałem. I pewnie nie pojawi się zanim znów nie przytrafi sie tryb awaryjny.
Plan mam taki:
- podmienić N75 z innego Auta (mam do dyspozycji AWX z 2001, ale nie wiem czy te zawory mają identyczne parametry. Podmienie samo N75 i zrobię logi, jak nic nie da, to złoże starty N75 i przejdę do zabaw z turbiną
- jesli chodzi o turbinę. Aby ograniczać ciśnienie to łopatki się "kładą", a to dzięki temu że grucha podciąga sztangę do góry. Zatem w moim przypadku byłbym raczej za tym aby skrócić sztangę, wtedy łopatki się będą wcześniej kładły, a ciśnienie będzie wcześniej ograniczane. Jeśli sie gdzieś w myśleniu mylę to proszę o poprawienie. Co Sztomel o tym sadzisz?
A co koledzy sądzicie o tym gdyby czujnik ciśnienia w dolocie (chyba ma oznaczenie G71) szwankował, może to gdzieś widoczne w logach? Nie umiem tego ocenić. Myślę natomiast iz uszkodzony czujnik mógłby powodować niewłaściwe sterowanie N75 i dalej już by poleciało. Układ stał by się chyba nieregulowalny.