Już jestem panowie:) Zrobił to profesionalny gość, który zajmuje się tuningiem. Historia wygląda tak:więc jeżdżę sobie a4 po owym programie, zasuwa super, jest ok. Następnie pojawia mi się błąd airbagu, bo odpięła się wtyczka pod siedzeniem. Kolega ma Polskiego Vaga (mój, nie ten profesionalny;)) więc zna się na tyle, żeby ten błąd mi skasować. Następnie zaglądamy z poziomu Vaga do silnika, a tam błąd. Niestety nie pamiętam dokładnej jego nazwy, ale napewno było coś o module. Więc kolega idzie za ciosem i kasuje błąd, no bo przecież po to ma Vaga w domu:) Wyjeżdżam od kumpla, a to nie to samo auto.... Więc jade do firmy, tej profesionalnej, co wgrali mi program przez nich stworzony. Jedziemy na pomiar. Gość stwierdza, że się nic wg pomiaru nie zmieniło, czyli wyszlo dokladnie 153 ps i 320 Nm.
Natomiast pod butem czuć, że nie idzie.. Stwierdził, że faktycznie coś nie tak. Program był tak ustawiony, że powyżej 2500 obrotów miał ustawiony mocny ciąg (nie znam się na tym dokładnie). A po skasowaniu owego błędu u mojego kumpla, auto nie ma tego pierdyknięcia od tego momentu. Pojechałem posprawdzać szczelność przewodów, wszystko jest ok. Dodam jeszcze jedno pytanie do wątku: czy można zresetować ten program,wgrać jeszcze raz co mi wgrala firma, bo może ustawienia prawidłowe wrócą?