a więc panowie uparłem się i przy pomocy kolegi co się lepiej zna na elektryce niż ja udało się uruchomić inaczej a mianowicie wykorzystałem przeciągnięty przewód do wzmacniacza do bagaznika a więc oddzielne zasilanie podłączenie na krótko silniczka i wykorzystanie przewodów z wtyczki oryginalnej , wykorzystanie przekaźnika i działa można sterować ori manetką jedynie co to nie działa czasówka koszt praktycznie zerowy bo wszystko mięliśmy na miejscu , dłużej to by trwało jak bym musiał przeciągać nowy kabel zaislający przez całą budę a że nmiałem to wystarczyło do klapy doprowadzić , może komuś się to przyda przy okazji oczywiście naprawiłem ukręconą rurkę poprostu przełożyłem z innego silniczka od kolegi tam była sprawna , w kieszeni zostało jakieś 200-400 zł zależy gdzie kupować, pozdrawiam