Skocz do zawartości

pok3r

Pasjonat
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pok3r

  1. Jutro sprawdzę jeszcze raz, ostatnio po odkręceniu nakrętki zbiorniczka faktycznie syczało, węża nie sprawdzałem.
  2. Tak, też myslalem Układ chyba sam powinien się odpowietrzyć ale to chyba coś mechanicznego. Nie słychać tego z zewnątrz słychać przy niskich obrotach i przy ruszaniu. Skrzynia automatyczna, nic nie szarpie
  3. Słychać na filmiku po opuszczeniu gazu słychać szmery jakby woda sie przelewała / płyn chłodzący Pytanie drugie czy AJM powinien ciszej chodzić ? Telefon ma czuły mikrofon teź Filmik Czy jestem przewrażliwiony ?
  4. Witam bardzo proszę o Pomoc. Potrzebuje szyberdachu do Audi a4 1998 rok kombi 1.9tdi 90KM nie mogę nigdzie dostać. Kupiłem już dwa szybry . Oba nie pasowały jeden był od kombi 1996 rok anglik a jeden prawdopodobnie od audi. Albo informację od jakiego modelu pasuje na 100% w razie czego mogę podać numer nadwozia. Proszę nawet o linki do aukcji choć już przeszukałem całe allegro. Jak coś mieszkam w woj kuj-pom
  5. Sprawdzałem dziś . Oleju nie ubyło , zdjąłem wąż z turbiny i zapaliłem.
  6. Jak wczoraj sprawdzałem olej to był ubytek i dolałem przed zapaleniem. Czy z silnikiem mogło coś się stać?
  7. Olej jest . Zależy mi na tym samochodzie naprawdę, silnik był w dobrym stanie wręcz idealnym wszystko wymieniane na czas. Wszystkie płyny są
  8. Witam zacznę może od tego że samochód "przeżył" dachowanie i leżał na dachu kilkanaście minut coś wyciekało prawdopodobnie płyn wspomagania który musiałem uzupełnić. Po jakimś czasie postanowiłem go odpalić więc wykręciłem świece żarowe i pokręciłem silnikiem w celu przedmuchania. Nic nie wydmuchał, skręciłem świece i zapalał bez problemu. Wczoraj zapaliłem go na kilkanaście minut i po rozgrzaniu przygazowałem i kapał z tłumika olej i było czuć zapach palonego oleju, zgasiłem i postanowiłem udać się do mechanika, który stwierdził że powinienem zostawić samochód zapalony żeby on przepalił ten olej. Problem zaczął się dziś. Zostawiłem go zapalonego na ok 40 minut na wolnych obrotach. Po przegazowaniu mu do 2000 obrotow dwa razy po chwili sam wskoczyl na maksymalne obroty nie pomogło wyjęcie kluczyka, chodził tak przez 10-15sek i zgasł sam (na szczęście,, nie wiedziałem co robić) . Po chwili odpaliłem znowu i silnik pracuje na normalnych obrotach. Więc pytanie Co było przyczyną?? Czy silnik mógł się uszkodzić?? co robić?
  9. Witam wszystkich:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...