Witam, jestem z wami już od paru lat, lecz dopiero pierwszy raz się odzywam, a to dla tego, że zawsze inne posty były super pomocne i zawsze zadziałały na mój problem, aż do dzisiaj. Od dłuższego czasu borykam się z problemem braku mocy/mulenia na benzynie gdzieś od granicy 2800-3000 obr/min. Czytałem każdą poradę i wprowadzałem ją w życie, tylko nic to nie daje, a kończą się pomysły i pieniążki. Naszkicuje to co ,mnie męczy, a mianowicie na LPG moja niunia A4 b5 1.8T AEB idzie jak szalona i bez najmniejszych problemów osiąga zamierzone 220 km/h, nie szarpie, nie kicha, nie prycha...itp. itd. Natomiast na PB to istna męczarnia dla silnika, do 2800-3000 obr/min. wkręca się super, a później jakby kotwice zarzucić,albo hamulce wcisnąć, szarpie, nie przyspiesza, coś brzęknie pod maską, jakby miał silnik wybuchnąć, a mocy i przyśpieszenia ni hu-hu, po kilkunastu kilometrach w szarpaniu i męczarniach osiągam ledwo 180 km/h( mocno trzęsie budą). Wymieniłem już:
- pompa paliwa (nowa),co dziwne dłużej trzeba kręcić do odpalenia niż na starej.
- zawór DV(nowy)
- N75 (używka) sprawna i sprawdzona
- świece NGK Platinum dla LPG
- listwa wtryskowa + wtryski (używka)
- sonda lambda (używka)
- zawór odpowietrzający zbiornik paliwa (nowy)
- filtr paliwa (nowy)
- filtr powietrza (nowy)
- przepływomierz (nowy)
- przepustnica (używka)
- katalizator + tłumik środkowy + końcowy (nowy)
- czujnik temperatury cieczy chłodzącej G62 (nowy)
- turbina (sprawdzona) + poprawione cięgno (wcześniej był luz)
- po wymianie tych podzespołów zrobione ok.100 km na samej benzynie dla ECU
Skończyły mi się pomysły, dodam, że VAG nie wykazuje żadnych błędów w silniku, nie czuć nigdzie benzyny, więc chyba układ jest szczelny. Wyczytałem również, że dobrze by było zrobić logi kanałów 002, 007, 025 w zakresie 1500 do 5500 obr/min (robiłem je po raz pierwszy), chyba mi nawet wyszły, więc załączam je... Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły co może być mojej niuni....!!!
LPG - http://vaglog.pl/log_209249.html
PB - http://vaglog.pl/log_209250.html